Pociąg specjalny Jaworzyna Śląska - Kamieniec - Nysa & Nysa - Głuchołazy

[pitagoras23]

Serdecznie zapraszam wszystkich zainteresowanych do wzięcia udziału w kolejnym przejeździe pociągiem specjalnym organizowanym przez Stowarzyszenie Miłośników Kolei w Jaworzynie Ślaskiej oraz firmy S&K Train Transport w Zielonej Górze.

W dniu 12.10.2013r. planowane jest uruchomienia pociągu specjalnego na trasie:

Jaworzyna Śląska - Dzierżoniów Ślaski – Kamieniec Ząbkowicki – Nysa oraz Nysa - Głuchołazy

Skład pociągu: dwa wagony B10nou oraz jedna z lokomotyw ST43 nr 187,189 lub 217 przewoźnika PKP Cargo.

więcej informacji: www.skmjaworzyna.pl

Szczególnie ciekawą jest trasa z Nysy do Głuchołaz. Nie wiedziałem, że da się tam jeszcze dojechać, szczególnie że stacja w Głuchołazach używana jest obecnie przez regionalne pociągi czeskiego przewoźnika.
Cena jest jednak zaporowa.

[Tomasz K.]

pitagoras23, Jeszcze chyba 2 lata temu na trasie Nysa-Głuchołazy w © jeździły pociągi Opole-Ostrużna i Nysa-Jesenik.

[Bartek]

Nie wiedziałem, że da się tam jeszcze dojechać, szczególnie że stacja w Głuchołazach używana jest obecnie przez regionalne pociągi czeskiego przewoźnika.

Przejezdny jest szlak do Głuchołaz Zdrój ale jeżeli chodzi o przejazd to z strony PLK jak zwykle nie da się...

[pitagoras23]

A wykorzystać to i mamy kolejne polsko - czeskie kolejowe przejście graniczne, z którego pewnie wiele osób by korzystało. Szkoda, że Czesi nie chcą wjechać do Nysy, to wtedy może i ten krótki odcinek byłby przez nich wykorzystany.
A jakiś ruch towarowy tam jest?

[Bartek]

pitagoras23, tory do Zdroju nie są połączone z tymi w kierunku Czech, za główną stacją (która znajduje się na obrzeżach miasta) każda z trzech linii idzie w innym kierunku, jedynie na pewnym odcinku linia w kierunku Mikulovic biegnie niedaleko tej do Zdroju.

Natomiast jeżeli chodzi o odcinek Głuchołazy - Nowy Świętów to jest on przejezdny, ruch towarowy znikomy (głównie do papierni w Głuchołazach), w planach jest utworzenie przystanku w centrum Głuchołaz na linii w kierunku Mikulowic ale jak to bywa na planach pewnie się skończy....

[pitagoras23]

Chciałoby się, aby to zostało połączone, ale to tylko sfera marzeń. Takie coś możliwe wszędzie, tylko nie w Polsce.

[flanker]

Z chęcią bym się wybrał na ten przejazd, w szczególności iż warto by było zaliczyć nieczynny w ruchu pasażerskim ( a jeden z najciekawszych widokowo na tej linii) odcinek Kamieniec Ząbkowicki - Nysa. Jednak przegięli pałę z tą ceną! 180zł?! :-O Za dużo, stanowczo za dużo. Może kiedyś będzie okazja jeszcze by się przejechać tym odcinkiem w o wiele bardziej przyzwoitej ludzkiej cenie, bo ta jest zaporowa.

[loony]

Ja wiem, że fajnie jest się przejechać gagarem... ale wynajęcie stonki, może nie byłoby zbyt spektakularne, jednak z pewnością tańsze. Dlatego multum osób pojedzie robić zdjęcia i gonić skład (o ile uda się go odpalić).

[pitagoras23]

Może warto namówić Turkol, aby zajechał w tamte rejony. Był już we Wrocławiu, zajechał do Sobótki, za kilka dni zawita do Kłodzka, więc nic nie stoi na przeszkodzie, aby zaproponować Kamieniec Ząbkowicki i Nysę.

[flanker]

loony niechby to nawet jechało na SZT, a czemu nie! Im taniej tym lepiej, więcej chętnych się znajdzie. Liczy się fakt zaliczenia jakiejś linii nieczynnej na co dzień w ruchu pasażerskim czy konkretnego odcinka i dobra atmosfera wśród "swoich" - mikoli w pociągu, a nie to jakim składem się pojedzie.

Faktem jest że Turkol WRESZCIE zaczyna coś jeździć po DŚ, bo dotychczas bujał się niemalże wyłącznie po Wielkopolsce i Pomorzu. Kilof był dotychczas ich jedynym pociągiem tutaj, no ale pojawiła się w tym roku Sobótka, więc jest szansa że może więcej tych pociągów Turkolu się tutaj pojawi w przyszłym roku.

[pitagoras23]

Trzeba tylko do nich napisać, solidnie uargumentować, popytać może wśród samorządów. Porusz kamień, a może spadnie górska lawina i może się uda ruszyć w to miejsce, szczególnie, że PLK grozi zamknięciem Międzychodu, trasy do Gniezna przez Wągrowiec, Kłecko. Więc żeby nie było luki można coś tam zorganizować.

[Domio]

Ja wpadnę na podsudecką ale jak coś to na foty tego składu

[Ariel Ciechańsk]

A wykorzystać to i mamy kolejne polsko - czeskie kolejowe przejście graniczne, z którego pewnie wiele osób by korzystało. Szkoda, że Czesi nie chcą wjechać do Nysy, to wtedy może i ten krótki odcinek byłby przez nich wykorzystany.
A jakiś ruch towarowy tam jest?

To wiele, to zwykle jest za dużo nawet na czeskiego 810 :-(. Vlaky do Ostrużnej poległy właśnie na mizernej frekwencji...

[pitagoras23]

Być może, przypuszczenie hipotetyczne, gdyby docierały dalej, gdzie można by się było przesiąść (choćby ta Nysa) to może by było więcej ludzi, bo teraz to komu dedykowane jest to połączenie? W większości Czechom, którzy mieszkają przy naszej granicy i Polakom, którzy może w Czechach robią jakieś zakupy - choć pewnie i jedna i druga strona częściej korzysta z własnych aut.

[Ariel Ciechańsk]

W większości Czechom, którzy mieszkają przy naszej granicy i Polakom, którzy może w Czechach robią jakieś zakupy - choć pewnie i jedna i druga strona częściej korzysta z własnych aut.

Jest dedykowane Czechom przemieszczającym się między rozdzielonymi Głuchołazami częściami kraju... Polacy są wożeni "przy okazji" na koszt czeskich podatników ;-).