Liczba postów: 6 881
Liczba wątków: 156
Dołączył: 04.06.2010
Reputacja:
26
pitagoras23 napisał(a):rustsaltz, masz jakieś wyjątkowo negatywne nastawienie do tego wszystkiego.
No zdecydowanie robienie z kolei cyrku to nie jest coś, do czego można mieć pozytywne nastawienie.
Cytat:Dlaczego jak lokomotywa zostaje oklejona (na przykład była na EURO 2012, na festiwal Heinekena) to przeciętni Kowalscy wysiadając z pociągu szli sobie do lokomotywy i robili sobie zdjęcia?
Czujesz różnicę między EURO a Biedronką?
Po pierwsze, wolę pić wódkę niż pisać wiersze.
PL-KSL
Liczba postów: 7 986
Liczba wątków: 232
Dołączył: 20.04.2011
Reputacja:
0
Z reklamą czy bez nich polska kolej to i tak cyrk na żelaznych kółkach.
Tak czuję różnicę, stąd kilka postów wcześniej napisałem, że nie musimy reklamować Biedronki, a jakieś wydarzenia, postaci etc. A nawet jeśli miałaby być to reklama jakieś produktu jak choćby piwa to i tak przewoźnik musi zatwierdzić czy to jakoś będzie wyglądać...
Liczba postów: 6 881
Liczba wątków: 156
Dołączył: 04.06.2010
Reputacja:
26
Ale jak już pisałem fakt, iż cyrk jest nie znaczy, że należy ten cyrk powiększać. Dopóki to jest kilka oklein na specjalne okazje to spoko, ale nie można przesadzać z jakąkolwiek sprzedażą powierzchni lokomotyw i wagonów na reklamę.
Po pierwsze, wolę pić wódkę niż pisać wiersze.
PL-KSL
Liczba postów: 6 035
Liczba wątków: 247
Dołączył: 16.06.2010
Reputacja:
4
Rust chce powiedzieć że nie ma nic przeciw okleiną okolicznościowym, tyle że ja nie nazwał bym tego reklamą (jak nazywa to Pitagoras) a promocją. Stąd też niepotrzebny zgrzyt.