Co dzieje się z EU44-001?

[Afrika Bambaataa]

Regiony nie potrzebują reklamy, każdy miał geografię w szkole.

To, że ktoś kiedyś chodził do szkoły i miał lekcje geografii w planie, nie znaczy, że orientuje się co i jak. Poza tym, nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie na geografii było przede wszystkim wkuwanie, że kreda była przed jurą i triasem, a mezozoik był po paleozoiku. Że stolicą Argentyny jest Buenos Aires, a Grenady Saint's Georges. Że San, Wieprz, Narew to prawe dopływy Wisły, a Oława, Bystrzyca, Ślęża to lewe Odry.
Natomiast jakoś nie przypominam sobie, żeby na lekcjach geografii (przynajmniej u mnie) poruszany był temat walorów turystycznych regionów.

Dobre wyroby także nie potrzebują reklamy.

Od ilu lat PIC nie jeździ w Bieszczady? Dlaczego zatem nie mogliby wykorzystać swoich lokomotyw do komunikacji z pasażerami? Jeśli będzie to zrobione estetycznie i z pomysłem to ja jestem na tak.

[mixer]

Tradycję się szanuje i pielęgnuje. Nie tylko pieniądze są najważniejsze.

Jakie tradycje? Jaka Tradycja jest związana z EU44-001?

[150.150]

Jeśli mowa o tradycji, to ja bym bardzo chciał, żeby PKP Intercity w końcu np. za zarobione pieniądze z reklam takich jak ta na EU44-001, wyremontowała i przywróciła drugie życie lokomotywie EP05 stojącej obok szopy w Warszawie.

[Mariusz W.]

Natomiast jakoś nie przypominam sobie, żeby na lekcjach geografii (przynajmniej u mnie) poruszany był temat walorów turystycznych regionów.

U mnie był.
Z resztą do kogo ma trafić reklama? Do podróżnych, którzy już mają obrane cele? No raczej nie. Prędzej do turystów. PKP IC już dawno zniechęciła ich znaczą część do siebie i żadne okleiny tu nie pomogą. PKP IC powinno przywracać połączenia we wcześniejsze rejony, to najlepsza reklama.

Jakie tradycje? Jaka Tradycja jest związana z EU44-001?

Malatura. Co prawda EU44 to nowa seria i malatura jeszcze nie stała się tradycją, ale powoli.
Tradycją jest też nie stosowanie reklam na lokomotywach.

[przem710]

Mariusz, naprawdę czasem gadasz jak dziadek starej daty. PRL już minął i tego nie zmienisz, takie są trendy taki jest biznes taki jest świat.

Poza tym pytasz do kogo trafia taka reklama, już sam fakt że o niej dyskutujesz jest odpowiedzią, sama reklama jest dość wyróżniająca się na tle kolejowej szarości więc na pewno jest zauważalna. Zresztą sami Niemcy robili badanie rynku reklam na środkach transportu (również lokomotyw), okazuje takie ruchome reklamy nie są tak niezauważalne jak myślisz, w prawdzie nie podam Ci liczb bo musiał bym odszukać ten artykuł.

Jeszcze jedno, już w latach 70 Francuzi wykorzystywali lokomotywy w celach promocyjnych. Maszyny serii BB6500 otrzymywały na burtach herby miast (nie jednostek macierzystych) tak aby przerzedzając przez inne regiony mogły promować dane miasto.

[sm31-131]

Dokładnie, takie rozwiązanie jest idealne. Zamieszczam przykładowe zdjęcie:

Obrazek

Powiem jak "nie facet" :-D

Śliczny.

Możesz przybliżyć gdzie go złapałeś? Z jakiej okazji jest tak oklejony? Jakie koleje?

[ Dodano: 2014-11-27, 22:19 ]

Puszczam wodze fantazji. PIC przygotowuje dla Husarzy okolicznościowe okleiny

Nie musisz, już raz mieliśmy - udaną moim zdaniem - akcję okolicznościową - z okazji Euro 2012. Co mam do samej imprezy, to mam, ale loki były śliczne i proste i śliczne w swej prostocie :-). I to nie tylko Huarze, bo EP09 też.

Z drugiej strony fajnym mykiem byłoby, gdyby lokomotywy okleić w grafiki promujące polskie regiony.

Też było - też Euro 2012. Okleiny naszych stadionów były na 4??? Husarzach.

Uważam że można by to kontynuować.

[Mariusz W.]

Mariusz, naprawdę czasem gadasz jak dziadek starej daty. PRL już minął i tego nie zmienisz, takie są trendy taki jest biznes taki jest świat.

Nie wiem, nie pamiętam okresu Polski Ludowej, ale obecne trendy mi się nie podobają.

Pamięta ktoś malaturę EN71-043 dedykowaną pociągowi „Szrenica”. Była tak charakterystyczna, że bez sprawdzania pamiętam numer tej jednostki i pociąg jaki obsługiwała. Albo malatura EN57 o podwyższony standardzie dla pociągów przyspieszonych? Tudzież tzw. bydgoska strzała?
Niby nic nie reklamowały, ale wzbudzały zainteresowanie na tle pozostałych malatur i także na swój sposób promowały regiony. Na pewno bardziej zapadały w pamięć niż zwykła reklama.

Dziś reklam jest za dużo. Przy drogach jest mnóstwo „witaczy”, niektóre jednostki samorządu terytorialnego reklamują się w dalekowidni. Nie widzę sensu, by okleinami na lokomotywach reklamowano regiony czy cokolwiek innego. To kolej potrzebuje reklamy, a dobrą reklamą jest lokomotywa bez reklamy.

To że o tym piszemy nie znaczy że jest to zjawisko pozytywne. Nie uznaję zasady „nie ważne co, ważne by mówili”.

[przem710]

Oczywiście że masz rację, lecz zauważ że takie reklamy pojawiają się na okres nie dłużej niż kilka miesięcy potem wszystko wraca do normy.

[pitagoras23]

Fakt reklam jest dużo, ale wiele z nich jest mega kiczowatych. Są jednak i w miarę dobrze wykonane reklamy.
Przypadek promocji Open'era to dokładnie obrazuje. T-Mobile gdyby miał inne barwy swojej firmy też nie wzbudziłby pewnie tylu kontrowersji, ale że jest różowy to od razu wszyscy narzekają.
Poza tym za granicą jeżdżą bardziej kolorowe lokomotywy, ale tylko Polacy na wszystko muszą narzekać. Nie ma reklamy to źle, jest reklama jeszcze gorzej.

[DamianT]

Co masz na myśli?

Krążą słuchy, że okleiny negatywnie wpływają na wzrok ludzi patrzących od środka (vide wagony oklejone w całości)

A jeśli to miałeś na myśli, to całkowicie się z Tobą zgadzam. Dla mnie oklejanie okien, to totalna porażka. Wspominałem jedynie o lokomotywach.

[ Dodano: 2014-11-28, 10:42 ]

Bo też zrywają z tradycyjną malaturą

.

No i? Przecież to nie każda lokomotywa jest inna. Wybiera się kilka sztuk, informuje media i już jest temat w telewizji. Czas reklamowy, za który trzeba normalnie zapłacić furmanke pieniędzy.

Regiony nie potrzebują reklamy, każdy miał geografię w szkole.

Ręce opadają, jak ludzie mają takie podejście do marketingu. Normalnie jakbym żył przed 1990 rokiem.

[Afrika Bambaataa]

Natomiast jakoś nie przypominam sobie, żeby na lekcjach geografii (przynajmniej u mnie) poruszany był temat walorów turystycznych regionów.

U mnie był.
Z resztą do kogo ma trafić reklama? Do podróżnych, którzy już mają obrane cele? No raczej nie. Prędzej do turystów. PKP IC już dawno zniechęciła ich znaczą część do siebie i żadne okleiny tu nie pomogą. PKP IC powinno przywracać połączenia we wcześniejsze rejony, to najlepsza reklama.

Widzisz u Ciebie było, a u innych niekoniecznie.
Nie wiem, ale odnoszę wrażenie, że siedzisz głęboko w poprzedniej epoce i na wszelkie zmiany jesteś na nie.
Pytasz do kogo ma trafić ta reklama. A nie przyszło Ci do głowy, że podróżni, którzy mają wcześniej obrane cele również mogą być adresatami takiej komunikacji? To, że ktoś ma zaplanowaną podróż z miejsca A do B nie oznacza, że w przyszłości nie pojedzie koleją w np. Bieszczady, bo zobaczył, że PIC wraca tam z połączeniami dalekobieżnymi.

[ Dodano: 2014-11-28, 11:12 ]

Puszczam wodze fantazji. PIC przygotowuje dla Husarzy okolicznościowe okleiny

Nie musisz, już raz mieliśmy - udaną moim zdaniem - akcję okolicznościową - z okazji Euro 2012. Co mam do samej imprezy, to mam, ale loki były śliczne i proste i śliczne w swej prostocie :-). I to nie tylko Huarze, bo EP09 też.

Wyrwałeś moją wypowiedź z kontekstu przez co traci ona trochę na sensie. Co do akcji na Euro 2012 to również uważam, że był to świetny pomysł. Myślę, że PIC zrobił sobie tą akcją dobry PR.

[Poznanski_mech]

To, że ktoś ma zaplanowaną podróż z miejsca A do B nie oznacza, że w przyszłości nie pojedzie koleją w np. Bieszczady, bo zobaczył, że PIC wraca tam z połączeniami dalekobieżnymi.

Taa może jeszcze husarzem do Zagórza?

Nie rozumiem dlaczego ograniczacie się wyłącznie do lokomotyw? W całej grupie składu jest wystarczająco miejsca na reklamy. Napewno bardziej skuteczna reklama była by wewnątrz dla podróżnych niż na lokomotywie jadącej 160 km/h po CMK...

[pitagoras23]

Tyle, że na lokomotywie zobaczy to więcej ludzi na dworcach przez który pociąg przejeżdża, a na pokładzie pociągu tylko pasażerowie z niego korzystający.

[sm31-131]

Tyle, że na lokomotywie zobaczy to więcej ludzi na dworcach przez który pociąg przejeżdża, a na pokładzie pociągu tylko pasażerowie z niego korzystający.

Z tego co pamiętam, i chyba nawet ktoś to przytaczał w tym wątku, akurat T-Mobile poszło po całości i wagony w których jest internet nie tylko są oklejone z zewnątrz, ale i wewnątrz wyglądają miejscami jak "legalna blondynka" - tylko chihuahua brakuje

[rustsaltz]

OIDP to nawet w tych bez internetu pojawiły się irytujące naklejki. Nic do różowego nie mam, ale telefonu w T-Mobile to już na pewno nie wezmę...