X Parowozjada w Chabówce - ForumKolejowe.pl patronem medialnym imprezy

[Adams]

Kuba, wbijaj się w "Podhalanina". Z tego co mi wiadomo będzie jechał nim Leonardo, a ja i Kebeka podczas jego wjazdu będziemy na dworcu w Chabówce ;-)

[Tp4]

I po Parowozjadzie. Co tu dużo pisać - słabo wyszło. Znaczna większość eksponatów odgrodzona od zwiedzających (właściwie dostępne były tylko Ol49-44, Pt31-64, Pt47-152, 3 parowozów wąskotorowych i jedyna w tym zestawieniu będąca pod parą 477.013). Nagłośnienie: Scena swoje, wioska indiańska swoje. Koniec końców wychodził jeden wielki bełkot. Parada parowozów zaczęta przed planem i do tego te przeklęte, niebieskie lampy ustawione przy torze, które jedyne co robiły to szpeciły parowozy swoim kolorem jak np tu:

Po paradzie wszystkie maszyny skutecznie ukryte za sceną nie licząc wymienionej już 477.013.

Jeżeli to czytacie: Drodzy przedstawiciele PKP Cargo - Jako zwiedzający jestem niestety zawiedziony :-> A jako miłośnik parowozów... lepiej po prostu się wstrzymam od wypowiedzi...

[przewoz]

Miałem nie jechać, w końcu pojechałem w ostatniej chwili i czytając na WWW, że parada rozpocznie się o 13:20, będąc o 13:15 pod wiaduktem widziałem jeżdżące parowozy, z raz jeszcze przejechały, gwizdnęły i... tyle. No dzięki. Myślę, że za rok takiego wyjazdu z przypadku nie będzie, CARGO słabo to dopilnowało. Najlepiej bawiły się dzieciaki i pracownicy CARGO właśnie, którzy w mojej okolicy potem imprezowali

[Afrika Bambaataa]

Tak troche z innej beczki, ale nadal po części w temacie. Czy pamiętacie DTP 2011? Cargo powiesiło wtedy na kotle Pm36 białego placka z okazji X-lecia swojego istnienia...

[Lato]

Miałem jechać. W piątek żałowałem (nawet jeszcze namawiałem kolegę, ale dojechać tam na czas z Warszawy to tylko nocnym), że nie pojechałem, całą sobotę i niedzielę także, ale po poście @Tp4 już nie żałuję :-|

Czy pamiętacie DTP 2011?

Pamiętacie :-D Właśnie wtedy zaraziłem się parowozami, bo coś mnie ciągnęło na pruszkowski dworzec (chciałem sobie pojechać do Złotych Tarasów...) . Ja patrzę, a tam coś kopci. Wsiadam do SKM'ki za kopciuchem i jadę za nim. A tu się okazuje, że są DTP (na śmierć wtedy o nich zapomniałem). I od tego czasu regularnie jeżdżę do Wolsztyna, tylko właśnie "Heleny" już nigdy więcej nie zobaczyłem pod parą... tylko na stanowisku 8.

Cargo powiesiło wtedy na kotle Pm36 białego placka z okazji X-lecia swojego istnienia...

No... coś tam miało, ale co to ma do rzeczy?

[Afrika Bambaataa]

Cargo powiesiło wtedy na kotle Pm36 białego placka z okazji X-lecia swojego istnienia...

No... coś tam miało, ale co to ma do rzeczy?

Tp4 narzekał na niebieskie lampy, których światło odbijało się od parowozów i je szpeciło. To ja nawiązałem tym plackiem, który moim zdaniem szpecił lokomotywę, która nota bene nie jest własnością PKP Cargo. Tyle w temacie.

[Lato]

Aaaaa... To o to chodzi. No fakt. Trochę nie pasują takie "placki". Wiele było takich przejazdów z różnymi niepotrzebnymi pierdółkami. Ale niestety: według Cargo promocja i bajery są ważniejsze niż wygląd...

Co do scen: W Wolsztynie już się nauczyli, że sceny nie są najważniejsze. Może i w Chabówce zrozumieją, że robią imprezę kolejową, a nie... Dziki Zachód.

[Leonardo]

Ze sporym opóźnieniem, na które złożyło się kilka czynników prezentuję moje zdjęcia z Chabówki:
http://album.leospace.pl/chabowka2014/