45WE - pięcioczłonowy Impuls

[zeus04]

zeus04, no i jak na razie takich nie ma.

Dziś nie jest problemem produkcja. Największą sztuką jest sprzedaż Naprawdę nie wiem jak trafić do twardogłowych "betonów". Niedasię?

[sm31-131]

Zgodzę się że sprzedaż jest najważniejszym czynnikiem, ale nie zgodzę się z tym że produkcja nie jest problemem. Gdyby produkcja nie była problemem to na pewno mielibyśmy już jakiegoś ED wśród rodzimych pojazdów, lub chociażby GAMĘ która mogłaby jeździć szybciej a ma już kilka wersji produkcyjnych - vide Taurus i jego maksymalne osiągi. Pamiętaj o tym że do prędkości 160 na naszych torach zdążyliśmy się już "przyzwyczaić" - EP09 ma konstrukcyjną 160 a było produkowane od lat 80 zeszłego stulecia. I już wtedy było wiadomo że ze względu na wyższe prędkości niektóre elementy szybciej się zużywają a inne kompletnie się nie nadają do pracy przy tych prędkościach. A ponieważ przez ostatnie kilkanaście lat w kraju się rozbierało zamiast budować to i do 160 musieliśmy się "przyuczać" od nowa a wyższe prędkości są dla nas nowinką i musimy się pewnych rzeczy uczyć od zera, więc trochę czasu minie zanim produkcja nie będzie problemem a wszystkie kwestie projektowo / konstrukcyjno / testowe zostaną zakończone. Dziś mamy problem żeby GAMĘ wyprodukować bezproblemowo - czyt. dostosowaną do naszych "krzywych" realiów...

Pozdrawiam
sm31-131

w latach 90 wszystko zostało r

[zeus04]

Gdyby produkcja nie była problemem to na pewno mielibyśmy już jakiegoś ED wśród rodzimych pojazdów, lub chociażby GAMĘ która mogłaby jeździć szybciej a ma już kilka wersji produkcyjnych - vide Taurus i jego maksymalne osiągi.

Gdyby były zamówienia to już dawno...
W Pafawagu byłem kilka razy. w MD Kraków Prokocim byłem częstym gościem już w latach 80-tych. Na Olszynce Grochowskiej też, choć rzadziej. Na szczęście istotne elementy 45WE były projektowane przez bardzo doświadczonych konstruktorów. W TV mówili że średnia wieku inżynierów Newagu =31 lat. Najlepsi w Polsce konstruktorzy mają dużo więcej, ale stażu pracy. Ich pionierskie prace z lat 70-tych owocują i procentują teraz. Obecnie mamy dostęp do gotowych i sprawdzonych przekładni, silników itp. To nie są czasy PRL i EP09

[rustsaltz]

Może w Newagu na hali pracują inżynierowie (ochrony środowiska na przykład) i składają Impulsy?

[Dominik Piotrowicz]

Ja bym bardziej poszedł teraz w kierunku piętrowych ezetów, niż KDP. Co byście powiedzieli na piętrowego impulsa?

[przem710]

Stadler ma piętrowego KISSa, więc teoretycznie czemu nie. Natomiast ja podeprę się pytaniem rustsalza, co ze sprzedażą.

[DamianT]

Dziś nie jest problemem produkcja.

Ocenię ten "nieproblem" po wejściu nowego rozkładu

[Dominik Piotrowicz]

Impulsy z 99,3 procentowym wynikiem niezawodności
Elektryczne zespoły trakcyjne typu 45WE wyprodukowane przez Newag dla Kolei Mazowieckich osiągnęły rekordowo wysoki współczynnik niezawodności za minione 12 miesięcy (mierzone od listopada ubiegłego roku do końca października bieżącego roku). Współczynnik ten wynosi 99,3%, co oznacza, że są niemal bezawaryjne.

W czasie eksploatacji dwunastu Impulsów przekazanych spółce Koleje Mazowieckie, każdy z nich średnio pokonał trasę sięgającą 200 000 km, a kilka z nich nawet 250 tys. Łącznie wszystkie pojazdy Impuls eksploatowane przez KM przejechały ponad 2,5 mln km. Można powiedzieć, że w sumie okrążyły ziemię około 62 razy.

http://kurierkolejowy.eu/aktualnosci/292...nosci.html

[DamianT]

Ciekawe jak wypadają przy tym pojazdy PESY

[Afrika Bambaataa]

W starym RJ dość często wracałem Impulsem z pracy. I w sumie tylko raz trafiła się awaria (pod koniec listopada 2016), kiedy to staliśmy przed Śródmieściem jakąś godzinę. Maszyniście na szczęście udało się uruchomić pojazd i mogliśmy pojechać dalej.