jak NIE promować połączenia

[kazio]

Przewozy Regionalne uruchomiły20 marca relacji Krzyż – Berlin. Na razie najsłabszą stroną połączenia jest niewystarczająca informacja o nim.

Połączenie uruchomione z dnia na dzień było zaskoczeniem nie tylko dla pasażerów, ale także dla kolejarzy (na kilka dni przed startem pociągu Rynek Kolejowy otrzymywał sprzeczne komunikaty dotyczące terminu startu pociągu). Polska obsługa nie miała możliwości sprzedaży biletów na odcinek do Berlina, nie działał także automat biletowy na pokładzie pociągu. Problemy ze sprzedażą biletów miały także kasjerki na dworcach przy trasie pociągu), które często były zaskoczone pojawieniem się połączenia.

Pociągu Krzyż - Berlin wciąż nie ma w internetowych wyszukiwarkach rozkładu jazdy. Informacji o tym, że pociąg jedzie nie ma także na dworcach na trasie pociągu. Przyznały to nawet Przewozy Regionalne na swoim facebookowym fanpage’u.

Rynek Kolejowy

Jedyne pocieszenie jest takie, że dla studentów marketingu bedzie to przykład jak marketingu nie robić.... ]->

[mateusz123]

A dla organizatorów transportu jak nie robić niekończącej się telenoweli skąd i od kiedy ma jechać pociąg Bo chyba były opcje: Torunia, Bydgoszczy jeszcze, no i Gorzowa Wlkp.

[masovian]

Były. I była jeszcze opcja z Piły. :-) Dodatkowo byli dwaj różni przewoźnicy rozważani...

[kazio]

Nie widzę niczego złego w tym że na jakims etapie były rozważane różne trasy i rożni przewoźnicy. Ale jak już uruchomiono konkretną linię z konkretnym operatorem, to informacja, reklamy i bilety powinny być gotowe najpóźniej w dzień otwarcia ruchu.

[przewoz]

Informacja w dniu otwarcia linii to trochę - stanowczo - za późno, w przypadku linii międzynarodowej.
Na regionalnych trasach dodanie jakiegoś pociągu z dnia na dzień nie spowoduje, że w pierwszym tygodniu pociąg osiągnie właściwą frekwencję, a co dopiero w przypadku międzynarodowej. Szczególnie, jak uwzględnimy te przepychanki: z Piły, Bydgoszczy, Torunia, Gorzowa - nie wiadomo skąd i nie wiadomo kiedy, w zasadzie w ostatnim dniu przed otwarciem :/
Porażka marketingowa na całego.
Nawet opóźniłbym o 1-2 tygodnie uruchomienie tego połączenia, a dałbym sobie czas na przygotowanie stosownej informacji i reklamy.

[ET40]

Z Krzyża? Takie połączenie można sobie wsadzić w...krzyż. Miał lecieć z Torunia i co? No tak, po co marszałek ma dać kasę, skoro jest drogi BGE.

Ja rozumiem, że kujawsko-pomorskie jest biedne, ale bez przesady, tu chodzi o 1 połączenie dziennie. No chyba że Całbecki się boi islamistów ]->

[masovian]

Ja rozumiem, że kujawsko-pomorskie jest biedne, ale bez przesady, tu chodzi o 1 połączenie dziennie.

Akurat lubuskie bogatsze pewnie nie jest. Ale akurat województwo ma pewnie ciekawsze powody do wydawania pieniędzy niż pociąg spalinowy do Berlina. No gdyby nie było, ale przez Bydgoszcz pociąg do Berlina przejeżdża przecież...

[mateusz123]

Czyli mamy pociąg z najgorszej możliwej, rozpatrywanej wcześniej opcji... To można się zastanowić kiedy będzie zawieszone/zlikwidowane. Nawet można się zastanowić jaki w ogóle jest sens takiego połączenia. BO zakładam, że ze Szczecina/Poznania nikt na przesiadki nie będzie tam jeździł bo mają własne lepsze połączenia. A z drugiej strony w mniejszych miejscowości jakoś wątpię żeby był duży popyt na tego typu kursy.

[erap2]

Pociąg do Berlina jest co najmniej godzinę za późno. A najwięcej osób jeździ i tak o 6:10

[masovian]

Czyli mamy pociąg z najgorszej możliwej, rozpatrywanej wcześniej opcji... To można się zastanowić kiedy będzie zawieszone/zlikwidowane. Nawet można się zastanowić jaki w ogóle jest sens takiego połączenia. BO zakładam, że ze Szczecina/Poznania nikt na przesiadki nie będzie tam jeździł bo mają własne lepsze połączenia. A z drugiej strony w mniejszych miejscowości jakoś wątpię żeby był duży popyt na tego typu kursy.

Nie przesadzaj. Najgorsza możliwa opcja byłby dalej brak połączenia z Gorzowa i przesiadki w Kostrzynie. Natomiast na weekend do Berlina to trochę się znajdzie. Ale ludzie muszą wiedzieć o tym połączeniu najpierw...

[przem710]

No i właśnie z takich powodów powątpiewam w sens istnienia PR. Zrobić tak aby było, niestety takich przykładów jest znacznie więcej.

[masovian]

Nie wiem co ma piernik do wiatraka? Pierwsze słyszę, aby celem statutowym PR były połączenia międzynarodowe. Poza tym wiadomo od lat, że PR nie dysponuje taborem spalinowym.

[ET40]

A SN81, SA101, SU42+wagony? [trollface]

[masovian]

No dobra. Prawie nie dysponuje.

[przem710]

Nie wiem co ma piernik do wiatraka? Pierwsze słyszę, aby celem statutowym PR były połączenia międzynarodowe. Poza tym wiadomo od lat, że PR nie dysponuje taborem spalinowym.

A czy to ważne co mają statusie, to tylko nic nie warta kartka papieru. Tak czy inaczej, skoro PR obsługują to połączenie warto się tym pochwalić, a może ktoś zwróci na to uwagę.