23.02.2011, 10:43
Od tego zeszłego roku coraz więcej linii w malopolsce obsługuje autobus. Między innymi linie Oświęcim-Katowice, ale także kuriozum Żywiec-Sucha Beskidzka oraz Biecz-Gorlice-Stróże. Najgorsze jest to, że tak łatwo daje się zarabiać ościennym firmom, zamiast zarabiać samemu. Przecież prawda jest taka, że te nieużywane linie za chwilę padną. Braknie pieniędzy na remonty, wandale zajmą się infrą. wg mnie jeśli linia kolejowa jest przejezdna i czynna to priorytetem powinno być prowadzenie pociagów.
Niestety obecny dyrektor MZPR zapomniał czym szefuje i bynajmniej nie są to firmy autobusowo/busowe
Niestety obecny dyrektor MZPR zapomniał czym szefuje i bynajmniej nie są to firmy autobusowo/busowe