Liczba postów: 29
Liczba wątków: 0
Dołączył: 04.10.2018
Reputacja:
0
nakama napisał(a):Takie same, z tym że nie robi się badań krwi (za wyjątkiem glukozy) jeżeli ostatnie były robione w ciągu pół roku. No i nie ma testu osobowości.
Chwila. Jeśli w lipcu miałem badania na licencję, a na świadectwo będę miał w styczniu, to jakieś badania odpadną, zachowują ważność?
Liczba postów: 5
Liczba wątków: 0
Dołączył: 23.11.2018
Reputacja:
0
(28.11.2018, 15:38)shinkadamo napisał(a): nakama napisał(a):Takie same, z tym że nie robi się badań krwi (za wyjątkiem glukozy) jeżeli ostatnie były robione w ciągu pół roku. No i nie ma testu osobowości.
Chwila. Jeśli w lipcu miałem badania na licencję, a na świadectwo będę miał w styczniu, to jakieś badania odpadną, zachowują ważność?
generalnie to samo poza RTG i tym co kolega wcześniej napisał.
Liczba postów: 913
Liczba wątków: 1
Dołączył: 27.04.2017
Reputacja:
15
Bzdury piszesz o zarobkach kolego.....podczas kursu na swiadectwo zarobisz okolo 2000 na reke a po kursie bez nadgodzin 3500 na reke. Nie wiem skad bierzesz te kwoty ktore podajesz.
Liczba postów: 29
Liczba wątków: 0
Dołączył: 04.10.2018
Reputacja:
0
(28.11.2018, 16:56)Konrad1961 napisał(a): Bzdury piszesz o zarobkach kolego.....podczas kursu na swiadectwo zarobisz okolo 2000 na reke a po kursie bez nadgodzin 3500 na reke. Nie wiem skad bierzesz te kwoty ktore podajesz.
Też się zastanawiałem, skąd taka rozbieżność w stwierdzeniu o wysokości zarobków?
W dodatku, jeśli ktoś przechodzi z innej spółki PKP, otrzymuje podczas szkolenia jeszcze węgiel i wysługę i mnie to cieszy
Liczba postów: 12
Liczba wątków: 0
Dołączył: 28.11.2018
Reputacja:
0
Od przedstawicieli InterCity w trakcie rozmowy kwalifikującej. W czasie okresu po licencji a przed świadectwem najniższa krajowa czyli na 2019 rok 2250 brutto co wychodzi 1650 złotych na rękę przez dwa lata. Jeśli ktoś przechodzi z innej firmy i liczy mu się wysługa to być może jest inaczej - ja pisze o sytuacji kiedy ktoś przychodzi z ulicy. Po świadectwie na lojalce przez trzy lata 3650 brutto co daje dokładnie 2500 złotych netto.
Liczba postów: 29
Liczba wątków: 0
Dołączył: 04.10.2018
Reputacja:
0
W PKP, prócz samej podstawy, są jeszcze inne pozycje na pasku wynagrodzenia, więc tak to się nie liczy; zawarłeś tylko wynagrodzenie zasadnicze.
Poza tym, podczas szkolenia na świadectwo, na etapie jazd pod nadzorem, dochodzi jeszcze około 600 zł za wszelakie dodatki, będąc członkiem drużyny trakcyjnej - info od samego instruktora. Jako pełnoprawny mechanik całkowita kwota będzie większa, aniżeli 2500 netto.
Liczba postów: 12
Liczba wątków: 0
Dołączył: 28.11.2018
Reputacja:
0
Taką ofertę pracy usłyszałem wraz z dwoma innymi osobami w czasie spotkania. Nie było żadnej informacji o dodatkach, ekwiwalentach itd.
Liczba postów: 913
Liczba wątków: 1
Dołączył: 27.04.2017
Reputacja:
15
Do tych 3650 zl lub 2250 brutto masz jeszcze premie oraz szereg dodatkow....wiec na koncie masz mniej wiecej tyle ile z grupy na umowie, do tego nadgodziny gdzie przy 2/3 dodatkowych sluzbach idzie na spokojnie zarobic te 4000-4500 zl Szkoda ze zrezygnowales ale coz.....twoj wybor, twoje zycie
Liczba postów: 12
Liczba wątków: 0
Dołączył: 28.11.2018
Reputacja:
0
Ja też bardzo żałuję, bo marzyłem o tej pracy od dziecka. Niestety, bariera finansowa jest dla mnie nie do przeskoczenia. To o czym tu piszecie to jest albo Wasza wiedza o zarobkach albo plotki. Ja się opieram na faktach - jedyne co słyszę to aby szybko odsyłać podpisaną umowę, na wszelkie pytania albo brak odpowiedzi albo zdawkowa. Byłem w urzędzie pracy o dofinansowanie - gdyby kurs był od stycznia i z gwarancję zatrudnienia to by mi sfinansowali całość łącznie z dojazdami, obecnie brak funduszy. Poza tym gwarancja zatrudnienia. Ktoś coś takiego dostał na piśmie? Przepraszam państwa, ale życie nauczyło mnie, że jeśli czegoś nie ma na piśmie to różnie z tym bywa. Póki co muszę zainwestować dwa miesiące życia i ponad 8k PLN, aby w ogóle zacząć pracę. Ja rozumiem, że hobby to fajna rzecz, ale jeszcze ktoś je musi sfinansować. Każda sytuacja jest inna. Będę próbował jeszcze jakiś kurs weekendowy złapać w przyszłym roku, wiem że jeszcze jedna placówka zaczyna kurs 12 stycznia - bez konieczności nocowania i możliwością pracy na cały etat temat jest dla mnie realny. Pozdrawiam wszystkich i dzięki za liczne informacje.
Liczba postów: 913
Liczba wątków: 1
Dołączył: 27.04.2017
Reputacja:
15
Najlepiej zlap kontakt do jakiegos maszynisty z IC czy innej firmy i popytaj jak to jest....na pewno potwierdzi to co piszemy
Liczba postów: 12
Liczba wątków: 0
Dołączył: 28.11.2018
Reputacja:
0
(28.11.2018, 21:00)Konrad1961 napisał(a): Najlepiej zlap kontakt do jakiegos maszynisty z IC czy innej firmy i popytaj jak to jest....na pewno potwierdzi to co piszemy
Bardzo Ci dziękuję za wsparcie, ale ja nie mogę się opierać na tym co mówią inni tylko na oficjalnych informacjach z Intercity. Będę ciągnął temat - BTW ile czasu są ważne badania? Do daty dopuszczenia pewnie?
Liczba postów: 243
Liczba wątków: 2
Dołączył: 19.10.2017
Reputacja:
2
(28.11.2018, 14:37)mechanik1 napisał(a): Cześć, pokoje są po 55 złotych doba = tydzień 275 złotych. Taniej wyjdzie wynajęcie pokoju we wspólnym mieszkaniu - około 500 złotych miesięcznie lub kawalerki typu boazeria za 1000 PLN/m-c.
Te pokoje są trzyosobowe Za tyle samo można wynająć pokój jednoosobowy w hostelu pracowniczym. Byle pokój w Warszawie to minimum 700-800 zł, a mikro-kawalerki poniżej 1200 nie znajdziesz. Wiem bo szukałem.
(28.11.2018, 14:37)mechanik1 napisał(a): Wg moich informacji 1650 złotych na rękę zarabiasz przez cały czas od licencji do świadectwa, czyli dwa lata. Po świadectwie bez wysługi lat masz 2500 złotych na miesiąc średnio na rękę. Mnie nie stać na zabawę w kolej, bardzo żałuję. Gdyby te 2,5 tysiąca płacili po licencji to byłaby inna rozmowa, z minimalną pensją w Warszawie to trzeba dotować firmę przez dwa lata żeby w ogóle przeżyć.
Coś dziwne te twoje informacje. Najniższą krajową masz na początku szkolenia na świadectwo (gdy robisz w warsztacie i jeździsz za obserwatora), później jest trochę lepiej - jak prowadzisz pociąg pod nadzorem. Dochodzą dodatki za nocki, święta, a po roku pracy węgiel - 164 netto. Wychodzi trochę powyżej 2000. Natomiast po skończonym świadectwie, dostajesz w okolicach 3200-3500.
(28.11.2018, 19:11)mechanik1 napisał(a): Taką ofertę pracy usłyszałem wraz z dwoma innymi osobami w czasie spotkania. Nie było żadnej informacji o dodatkach, ekwiwalentach itd.
Ja w zeszłym roku na rozmowie usłyszałem 3000 brutto podstawy, w tym roku padła kwota 3200. Ale sama podstawa to tylko części tego co otrzymuje maszynista, reszta to różne dodatki, zależne od różnych rzeczy.
(28.11.2018, 20:44)mechanik1 napisał(a): Byłem w urzędzie pracy o dofinansowanie - gdyby kurs był od stycznia i z gwarancję zatrudnienia to by mi sfinansowali całość łącznie z dojazdami, obecnie brak funduszy. Poza tym gwarancja zatrudnienia. Ktoś coś takiego dostał na piśmie? Przepraszam państwa, ale życie nauczyło mnie, że jeśli czegoś nie ma na piśmie to różnie z tym bywa. Póki co muszę zainwestować dwa miesiące życia i ponad 8k PLN, aby w ogóle zacząć pracę.
Mój urząd też nie ma kasy, ale znalazłem inne źródło finansowania. Wziąłem nieoprocentowaną pożyczkę szkoleniową z unijnego projektu OPEN, a gdy zdam egzamin na licencję/znajdę zatrudnienie/będę płacił na czas - umorzą mi 25% kwoty.
Liczba postów: 469
Liczba wątków: 11
Dołączył: 17.09.2014
Reputacja:
7
(28.11.2018, 13:24)Kamilnexia napisał(a): 4 kategoria??? Cos ty odwalil u niej ??? Fakt ta tablica zeby odczytac te litery masakaryczna jest. Stara jak swiat ledwo swieci potem co masz zakladasz okulary i musisz pokazac zwierzatka ktora bardziej sie przyblizaja jest ich chyba 3 lub 4 lis zajac pies i cos tam jeszcze i potem zakladasz takie okulary ala cos 3d i wyswietla ci na tablicy obrazki masz.powiedziec ile widzisz i jakiego sa koloru plus ksiazka na daltonizm i koniec tematu. Taka starsza okulistka cie przyjmowala ????
Na start dostałem książkę na daltonizm i poległem. Aj, szkoda gadać... 20 lat żyję, rozróżniam kolory bez problemu, a lekarze mi wmawiają, że daltonistą jestem...
Liczba postów: 243
Liczba wątków: 2
Dołączył: 19.10.2017
Reputacja:
2
(28.11.2018, 21:48)erap2 napisał(a): Na start dostałem książkę na daltonizm i poległem. Aj, szkoda gadać... 20 lat żyję, rozróżniam kolory bez problemu, a lekarze mi wmawiają, że daltonistą jestem...
Tablic Ishihary nie oszukasz, jak widzisz inny numer niż powinien być to na bank masz problem z rozróżnianiem barw. Przykro mi Oczywiście zawsze możesz się odwołać do Warszawy, skoro uważasz inaczej.
Liczba postów: 469
Liczba wątków: 11
Dołączył: 17.09.2014
Reputacja:
7
Najpierw wybieram się prywatnie na Anomaloskop, muszę się dowiedzieć jak to jest możliwe.
|