SMS-owe centrum informacji o położeniu pociągu - realne?

[kris123]

//mikrobart: Wydzielono.

A co byście powiedzieli jakby na przykład wprowadzić usługę typu SMS o aktualnym położeniu pociągu na który mamy bilet. To byłby hit.

[mikrobart]

To byłby hit.

No nie jestem jakoś szczególnie przekonany. Skąd system ma wiedzieć, czym jedziemy? To propozycja oderwana od rzeczywistości zważając na dostępną technikę.

[DamianT]

To propozycja oderwana od rzeczywistości zważając na dostępną technikę.

Albo ogromny nakład pieniężny na bardzo rozbudowany system. Czyli pomysł nie do zrealizowania.

[mikrobart]

Dokładnie, właśnie to miałem na myśli, dla zadłużonych po uszy PR taki pomysł to dobry dowcip, a nie poważna i godna rozważenia propozycja.

[psim]

A ja się z Wami nie zgodzę. Taki system z SMSami to wbrew pozorom nie jest wielki wydatek. Oczywiście, firma której się go zleci, będzie się nadymać, piętrzyć trudności, i zaśpiewa ogromną kwotę z sufitu.

Tylko nie wiem, jak to miałoby działać. Trzeba to dokładnie wyspecyfikować, i wtedy można dyskutować.

kris123, jako pomysłodawca opisz szczegółowo jak sobie wyobrażasz działanie takiego systemu. Łatwo jest rzucić hasło "SMS będzie SUPER!" - ale jak ten SMS ma działać? Komu ma być wysyłana wiadomość? Skąd system ma znać numery ludzi, i wiedzieć komu jaką informację wysłać?

Ciekawostka: znaczki pocztowe przez SMS

[mikrobart]

System informacji SMS działa na Dolnym Śląsku, ale na zupełnie innej zasadzie i ma zupełnie inne zadania. Taki system informacji o konkretnym pociągu to wręcz niewykonalne - pasażer musi napisać sms do bazy (z odpowiednim kodem, który musi znać - każdy pociąg powinien mieć inny kod) - centrala odpowiada a po zakończonym kursie usuwa zapytania z bazy - w innym wypadku smsy będą przychodzić dla każdego danego kursu w danym rozkładzie. Paranoja, jestem na NIE.

[psim]

pasażer musi napisać sms do bazy (z odpowiednim kodem, który musi znać - każdy pociąg powinien mieć inny kod)

Każdy pociąg już ma taki numer - to numer pociągu. Niestety, nie jest on powszechnie znany pasażerom, i co gorsza - wcale nie jest unikalny w skali kraju

Pytanie, o czym miałby informować SMS. Gdzie jest pociąg (jaka stacja jest najbliżej, ew. współrzędne geograficzne)? To informacja praktycznie bezużyteczna - wystarczy spojrzeć przez okno. Jakie opóźnienie ma pociąg? No, już bardziej.

Ja widzę dwa możliwe zastosowania:
1. czy mój pociąg ma opóźnienie i na jaką godzinę jest szacowany dojazd do mojej stacji
2. powiadomienie o zbliżaniu się do stacji wysiadania.

W obu przypadkach, system musi dowiedzieć się OD PASAŻERA:
a) w jakim pociągu jesteśmy
b) na jakiej stacji chcemy wysiąść

Więc trzebaby to wprowadzić (i to raczej bezbłędnie!) w SMS z zamówieniem informacji. Raczej niewykonalne. Zwłaszcza patrząc, ile błędów NIEKTÓRZY robią na forach...

Scenariusz 2. jest sympatyczny, ale zawodny - może nie być zasięgu GSM przed naszą stacją, i później będą pretensje że system nie powiadomił. A system powiadomił, tylko SMS nie dotarł...

Problemem jest przede wszystkim pozyskanie od pasażera informacji, w jakim pociągu jedzie i na jakiej stacji zamierza wysiąść.

Taką informację można w miarę prosto uzyskać np. znając... numer biletu podróżnego - w pociągach kwalifikowanych (a w PR - wyłącznie dla biletów kupionych przez Internet, bo tylko takie mają przypisany konkretny pociąg)..

- pasażer wysyła do Centrum Informacji SMSa, powiedzmy, za 60 groszy, z numerem swojego biletu
- system sprawdza w bazie sprzedanych biletów, na jaki pociąg i do jakiej stacji jest dany bilet
- w odpowiedzi wysyła SMSa z informacją o punktualności pociągu (bieżącym opóźnieniu)
- ew. kwadrans przed rzeczywistym końcem podróży, ponownie wysyła SMSa z informacją.

Zły system?

[mikrobart]

psim, w porządku, ale dobre to jest dla pociągów interREGIO - nie REGIO. Wiele REGIO ma krótką trasę, którą jedzie się godzinę - dwie, więc taki system nie ma większego uzasadnienia.

Pomysł krisa jest bez większego sensu - musimy znać numer pociągu - nie znam go nikt z nie-MK. Trzeba wpisać sms wg ściśle określonej formuły, podając stację, na której czekamy - najlepiej również kodem. To jest kompletnie nielogiczne, bo to żadne ułatwienie dla pasażera, który musi znać sto tysięcy kodów.

SMS na numer biletu - ok, ale to tylko dla tych z Internetu, które stanowią mały odsetek wszystkich biletów.

[psim]

Generalnie rozchodzi się o to, żeby nie uwalać pomysłów bez głębszego ich przeanalizowania. Bo może po wprowadzeniu zmian okażą się ciekawe i możliwe do zrealizowania.
Również fajnie jest, jeśli autor pomysłu wstępnie go sobie przeanalizuje, i przynajmniej przedstawi krótki scenariusz działania. W trakcie analizy może okazać się że pomysł jest nierealny, i wtedy nie warto go prezentować - szkoda wspólnego czasu.

Rzucanie chwytliwych haseł bez pokrycia w rzeczywistości, jest dobre - wyłącznie dla polityków. Czytaliście artykuł o TLK w najnowszym ZBS? 8-)

No to co z tym robimy? Chcemy drukować na biletach z IPR numer SMSowy Centrum Informacji, na który wysyła się SMSa, żeby dostać zwrotną informację o punktualności naszego pociągu? :-)

[mikrobart]

Wydzieliłem z wątku.

Ano tak, jeśli taki unikalny numer dla danego pociągu byłby drukowany na bilecie + opłata za smsa byłaby w granicach 0,5-1 zł, to jest to godne przemyślenia, ale:

- co z 80-90% (strzelam, ale pewnie tyle to wynosi) biletów, które sprzedawane są tradycyjne - w kasach?
- jakie informacje powinien zawierać zwrotny sms?

Pomimo, że pomysł wydaje się już ciut realniejszy, to nadal jest mu przeciwny - trzeba przecież w tym kodzie zapisać, względem jakiej stacji mają być przesłane informacje, należy tez stworzyć bazę danych, do których spływałyby informacje z GPS - tu kolejny problem: większość pociągów tych GPS nie ma.

Myślę, że pomysł nie ma szans na zrealizowanie, po prostu mija się z celem.

[kris123]

No pewnie to nie przejdzie. Bo wiadomo bilet powiedzmy regio nie jest przypisany do konkretnego pociągu. Ale coś takiego wprowadzić podobnego do Dolnego Śląska z informacją o konkretnych trasach, opóźnieniach itp

[psim]

- co z 80-90% (strzelam, ale pewnie tyle to wynosi) biletów, które sprzedawane są tradycyjne - w kasach?

Jak chcą mieć dodatkowe bajery, to niech na przyszłość kupują przez Internet. To się nazywa wartość dodana.

Zła promocja IPR? :-o

trzeba przecież w tym kodzie zapisać, względem jakiej stacji mają być przesłane informacje

Jak to "względem jakiej stacji"... w SMSie z zamówieniem wysyłasz numer swojego biletu z IPR, a komputer już sobie sam sprawdza (w czeluściach IPR), dokąd ten bilet jest, i na jaki pociąg był kupiony.

należy tez stworzyć bazę danych, do których spływałyby informacje z GPS

Ta baza też już jest

- tu kolejny problem: większość pociągów tych GPS nie ma

No nie ma. Ale może wkrótce będzie mieć? Co stoi na przeszkodzie, żeby udostępnić system dla tych pociągów, które już mają GPS?

Myślę, że pomysł nie ma szans na zrealizowanie, po prostu mija się z celem.

Ale... z jakim celem się mija? Jaki jest cel?

[mikrobart]

Co stoi na przeszkodzie, żeby udostępnić system dla tych pociągów, które już mają GPS?

A to, że ludzie smsa wyślą - dostaną odpowiedź "Twój pociąg nie ma odbiornika GPS". Wyślą drugi raz, będą mieli pecha i dostaną tę samą odpowiedź. Więcej nie wyślą.

Ta baza też już jest

No tak, jednak potrzeba ją odpowiednio zmodyfikować.

Jaki jest cel?

Ułatwić podróż i oczekiwanie na pociąg pasażerowi, a nie ją utrudnić czy nie pomóc wcale, tak jak to by było w przypadku gdy pociąg GPS mieć nie będzie.

[psim]

Co stoi na przeszkodzie, żeby udostępnić system dla tych pociągów, które już mają GPS?

A to, że ludzie smsa wyślą - dostaną odpowiedź "Twój pociąg nie ma odbiornika GPS". Wyślą drugi raz, będą mieli pecha i dostaną tę samą odpowiedź. Więcej nie wyślą.

Dobra odpowiedź! Dlatego informację o możliwości sprawdzenia SMSem należy drukować WYŁĄCZNIE na tych biletach internetowych, które dotyczą pociągów w których już jest dostępny sprawny GPS.

Jaki jest cel?

Ułatwić podróż i oczekiwanie na pociąg pasażerowi

Słuszna uwaga - oczekiwanie na pociąg też można w ten sposób "ułatwić".

[kris123]

Obecnie tylko system podobny do DŚ by pewnie przeszedł