Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Łączenie lokomotyw
#1
Witam, jestem nowym użytkownikiem forum. Mam na imię Jarek i tak jak Wy interesuję się koleją.

Od dłuższego czasu zastanawia mnie jak wygląda współpraca lokomotyw różnego typu np. M62 + TEM2 w jednym składzie. Według Wikipedii cytuję
Kod:
Sterowanie wielokrotne (sterowanie ukrotnione) – sterowanie dwoma lub większą ilością pojazdów trakcyjnych (np. lokomotyw) z jednego z nich (zwykle pierwszego), stosowane w celu zwielokrotnienia mocy, siły pociągowej (lokomotywy) lub pojemności (EZT). Dla jego realizacji konieczna jest zgodność układów sterowania oraz charakterystyk łączonych pojazdów trakcyjnych.
Jest tam wyjaśnienie co do amerykańskich kolei, gdzie mamy ujednolicony nastawnik, ale mnie interesuje polska kolej..
Jak ta współpraca przebiega? Co jeśli lokomotywy nie obsługują wielokrotności?
Odpowiedz

#2
Witamy na forum, mi³o nam bardzo!

Najpro¶ciej w ¶wiecie - siedzi mechanik w jednym i drugim loku, ale to oczywi¶cie rozwi±zanie do¶æ prymitywne. W cytowanym przez Ciebie artykule jest zdanie klucz:
"W warunkach polskich ukrotniæ mo¿na ze sob± jedynie lokomotywy tego samego typu (...)"
Odpowiedz

#3
Jasno i prosto. Obaj mechanicy synchronizują swoje działanie.. (czyt to radio telefonicznie czy tez inne znaki) tak to wygląda u nas...
Zapraszam na <!-- w --><a class="postlink" href="http://www.gssk.cba.pl">www.gssk.cba.pl</a><!-- w -->
Odpowiedz

#4
Dzięki za odpowiedź, czyli jeden mechanik woła do drugiego "jedziemy" po czym kręcą nastawnikiem jednocześnie.. Wink
Odpowiedz

#5
Mniej więcej, wymaga to dużego wyczucia i doświadczenia aby np. podczas hamowania nie porwać składu.
Odpowiedz

#6
Hehe, widziałem taki skład, z przodu Class 66, z tyłu na popychu SM42 Smile Obowiązkowe zwolnienie do 20km przed przejazdem zamieniło się w zastopowanie przed nim i dobrą chwilę trwało, zanim panowie się dogadali i dali radę ruszyć dalej Smile
Odpowiedz

#7
A nie jest tak czasem tak, że hamuje tylko maszynista pierwszej lokomotywy (układy hamowania są ze sobą połączone)?
Po pierwsze, wolę pić wódkę niż pisać wiersze.
PL-KSL
Odpowiedz

#8
No jasne że hamuje się z lokomotywy prowadzącej ( w razie niebezpieczeństwa druga też może zahamować). W tej sytuacji wyżej pewnie jeszcze musieli poczekać aż hamulce wyluzują .
Odpowiedz

#9
Son. napisał(a):Hehe, widziałem taki skład, z przodu Class 66, z tyłu na popychu SM42 Smile Obowiązkowe zwolnienie do 20km przed przejazdem zamieniło się w zastopowanie przed nim i dobrą chwilę trwało, zanim panowie się dogadali i dali radę ruszyć dalej Smile

Odhamowanie składu towarowego, kiedy wypuściło się z niego więcej jak atmosferę, potrafi trochę potrwać.
Odpowiedz

#10
Wszystko ok ale jak to jest jeśli jedna lokomotywa zazwyczaj prowadząca jest elektryczna a druga spalinowa. Czy odbywa się to tak samo? Kilka razy widziałem takie akcje i zastanawiałem się jak to jest.
ST44-1030 Of The King Diesel Power

Mój kanał na YouTube:

http://www.youtube.com/user/Przemek19840

I kilka zdjęć na Garnku.
http://www.garnek.pl/pshemko
Odpowiedz

#11
Też nie wiem, jak to jest rozwiązane, proszę o oświecenie. Widziałeś obie odpalone, czy może po prostu jedna leciała jako podsył, "zimna"?
Kanał na YouTube - zachęcam do subskrybcji: https://www.youtube.com/user/BartekDziwak
Odpowiedz

#12
Jestem przekonany że obie były odpalone bo stałem obok więc były na pewno odpalone.
Żeby nie pozostać gołosłownym przedstawiam filmik mojego autorstwa przedstawiający taka oto sytuację można usłyszeć że Tamara jest odpalona.

http://www.youtube.com/watch?v=ALbvohPo09E
ST44-1030 Of The King Diesel Power

Mój kanał na YouTube:

http://www.youtube.com/user/Przemek19840

I kilka zdjęć na Garnku.
http://www.garnek.pl/pshemko
Odpowiedz

#13
W przypadku różnych trakcji dajmy na to parowej i spalinowej odbywa się to tak jak wyżej opisano czyli dwóch lub trzech mechaników i wzajemne porozumiewanie się poprzez radio i (lub) sygnały dziękowe.
Jeśli mechanicy są dobrzy to nie sprawi im to kłopotu niestety mało który maszynista ma taką jazdę opanowaną ;-) Pomyśleć że kiedyś maszyniści parowozów potrafili tak jeździć i nie porwać składu.
Pozdrawiam kolejowo z Opola!
*ARTUR*
Odpowiedz

#14
Mam pytanie poniekąd związane z łączeniem lokomotyw: czemu czasami jeżeli włącza się np. 4-5 lokomotyw do składu towarowego to nie łączy ich się ze sobą ale oddziela grupami wagonów?
Odpowiedz

#15
Taki przepis. Do składu włącza się wagony ochronne.
PL-PKPIC | Zapraszam - *Baza Wagonów Kolejowych*
Odpowiedz



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
2 gości

Polskie tłumaczenie © 2007-2024 Polski Support MyBB MyBB, © 2002-2024 Melroy van den Berg.