Liczba postów: 756
Liczba wątków: 4
Dołączył: 28.06.2010
Reputacja:
0
Kible jeżdżą od 50 lat i wykonują swoją robotę za samo to należy im się szacunek i szacunek do ich konstruktorów. Nie muszą mieć klimatu duszy czy innych "nawiedzonych" atrybutów, mają wykonywać to do czego zastały stworzone.
A ja nie lubię piętrowych Bip. Bo to złom gdzie trzeba dreptać po schodach, na dole czuje się jak w WC na górze obijam głowę o skos, a żeby dostać się do prądnicy to muszę czołgać się po ziemi.
Liczba postów: 8 026
Liczba wątków: 365
Dołączył: 04.06.2010
Reputacja:
2
EN57 ceni się przede wszystkim za to, że są nie do zdarcia - arcydzieło jeśli chodzi o wytrzymałość konstrukcji. Myślę, że ELF po 10 latach jeżdżenia będzie błagał o emeryturę.
Chcę doczekać czasów, gdy napiszę tu: "Wiecie co, udało mi się złapać kibla na trasie z X do Y.". Teraz popularniejsze jest "Wow, na tej trasie nie jechał o dziwo kibel!" ;-)
Liczba postów: 1 161
Liczba wątków: 74
Dołączył: 22.05.2011
Reputacja:
0
Mikropek, a co ty złego widzisz w kiblach ze skajem? Owszem plastiki bywają nie do zniesienia, ale kibelek ze skajowym siedzonkiem gorszy od piętrusa w którym trzeba uważać przy wstawaniu z miejsca przy oknie na piętrze, żeby się w łeb nie huknąć? Eee, dramatyzujesz.
mikrobart napisał(a):Chcę doczekać czasów, gdy napiszę tu: "Wiecie co, udało mi się złapać kibla na trasie z X do Y."
Ja za to czasem myślę, że powiem swojemu synowi "widzisz, kiedy byłem w twoim wieku, takimi pociągami jeździłem." Tylko gorzej, że prawdopodobnie i on nimi pojeździ (SPOT to wciąż kibel), a i jego dziadek też będzie mógł powiedzieć, że takimi jeździł. :lol:
Liczba postów: 16
Liczba wątków: 5
Dołączył: 13.09.2012
Reputacja:
0
Dziś sprawdziłem stan EN57-001 i pierwszy kibel wciąż stoi koło hali w Przeworsku, a obiecywanej naprawy ani widu ani słychu. Czy jest ktoś, kto interesuje się tematem? Póki jeszcze jest w jako-takim stanie, powinno się go przekazać do jakiegoś skansenu kolejowego.
Liczba postów: 6 035
Liczba wątków: 247
Dołączył: 16.06.2010
Reputacja:
4
Kolejne kible do kasacji:
082, 632, 691, 693, 738, 1216, 1491.
http://hanys.flog.pl/wpis/7045563/
Liczba postów: 6 035
Liczba wątków: 247
Dołączył: 16.06.2010
Reputacja:
4
No miałeś szczęście, kiedyś u mnie śmigał ale nigdy go nie trafiłem.
Ilostan twierdzi że mamy jeszcze sporo czynnych kibli z pierwszej serii produkcyjnej, to na prawdę stare dziatki :-P
Ja trafiłem 012 i 020
http://www.stacjatczew.cba.pl/details.php?image_id=315
http://www.stacjatczew.cba.pl/details.php?image_id=344
Liczba postów: 685
Liczba wątków: 32
Dołączył: 14.06.2010
Reputacja:
12
Niezłą ciekawostką jest EN57-013. Prawdopodobnie jedyny pojazd jaki miał wykoną trzecią naprawę główną.
Liczba postów: 6 035
Liczba wątków: 247
Dołączył: 16.06.2010
Reputacja:
4
Wydaje mi się że to jednak pomyłka, np EN57-012 miał prawie w tym samym czasie co EN57 wykonana NG z tym że dla 012 była to G2 a dla G3, co oznacza bardzo duża rozbieżność. Dziwna sprawa.
Liczba postów: 5 941
Liczba wątków: 146
Dołączył: 20.08.2010
Reputacja:
5
Ten 005 od czasu do czasu pojawia się też w Częstochowie, miałem okazję zobaczyć, ale nigdy nim nie jechałem
Liczba postów: 84
Liczba wątków: 4
Dołączył: 31.03.2013
Reputacja:
0
Udało mi się zdobyć świetną książke o EN57. Nie wiem czy mogę ją tutaj wstawić, dlatego chętnych zapraszam na PW.
Liczba postów: 158
Liczba wątków: 10
Dołączył: 03.11.2011
Reputacja:
0
booua, pochwal się nazwą książki i autorami. Co, Ci szkodzi?? Czyżbyś myślał, że ją Ci ktoś ukradnie przez internet??
Maszynista Instruktor w PKP Cargo.
PL-PKP Cargo
Liczba postów: 84
Liczba wątków: 4
Dołączył: 31.03.2013
Reputacja:
0
Przecież to nie o to chodzi, ale o prawa autorskie, mimo, że książka jest już dość stara :-D Rzeczywiście tytuł mogłem podać "Elektryczne zespoły trakcyjne serii EW55 i EN57 - wydanie drugie" E.Demański, E.Kowalczyk, J. Skoniecki.
Liczba postów: 6 881
Liczba wątków: 156
Dołączył: 04.06.2010
Reputacja:
26
booua, gdzie dorwałeś tę książkę?
Po pierwsze, wolę pić wódkę niż pisać wiersze.
PL-KSL
Liczba postów: 158
Liczba wątków: 10
Dołączył: 03.11.2011
Reputacja:
0
booua, ja posiadam oba wydania tej książki. Pierwsze wydanie (1967r.) ma granatową okładkę, zaś autorzy (E.Domański, E.Kowalczyk, J. Skoniecki) i serie (SERII EW55 I EN57) są zaznaczone w kolorze szarym, zaś napis (ELEKTRYCZNE ZESPOŁY TRAKCYJNE) jest żółty. Drugie wydanie (1974r.) jest w szarej okładce materiałowej napis z serią jest w kolorze czerwonym, zaś autorzy w kolorze czarnym. Drugie wydanie książki na stronie tytułowej ma oznacznik "Wydanie drugie uzupełnione". rustsaltz, poszukaj w pracy na warsztacie, u starych pracowników (warsztatowców, maszynistów), Naczelników Sekcji Napraw lub Eksploatacji lub CTETMI.
Maszynista Instruktor w PKP Cargo.
PL-PKP Cargo
Liczba postów: 6 881
Liczba wątków: 156
Dołączył: 04.06.2010
Reputacja:
26
U nas nigdy jednostek nie było.
Po pierwsze, wolę pić wódkę niż pisać wiersze.
PL-KSL
|