Szybka jazda na szlaku o ograniczonej prędkości

[fred77]

Jak w temacie.
Jest sobie jakaś podrzędna linia kolejowa gdzie obowiązuje prędkość 30km/h.
Co się może stać gdy skład będzie jechał np.: z prędkością 60km/h?

Co może się dziać z taborem lub torowiskiem w takiej sytuacji?

[Obleśny Szczur]

To ja zapytam siê Ciebie tak: jest sobie dziurawa, krêta i w±ska droga, przy której stoi ograniczenie do 30km/h, a Ty zaczniesz tam pruæ 60km/h. Co siê stanie?

[loony]

Myślę, że pytanie wzięło się z życia. To o czym mówisz Szczurku to z jednej strony dobry przykład, ale z drugiej wiem, z własnego doświadczenia, że niektóre znaki drogowe są stawiane 'z dupy' i nie mają żadnego odniesienia do rzeczywistości. I chyba dlatego takie pytani jak to wygląda na kolei.

[przewoz]

Na kolei może zdarzyć się tak samo - nie każde ograniczenie jest życiowe, ale do każdego trzeba się stosować, bo a nóż widelec...

[mikrobart]

fred77, pewnie, że gdybyś pojechał 50 albo 60 to może nic by się nie stało, bo ograniczenia stawia się surowo - wyznacza się najbezpieczniejszą prędkość. Wiele w WOSach wpisów - zły stan rozjazdów, max. 20 km/h. Nie oznacza to, że rozjazd czuje, że jedziesz 30 i od razu Cię wykoleja ;-)

[MichałŁ]

Ale jak się wykoleisz nawet z innego powodu a na taśmie biedzie więcej niż 20 to masz przeje****.

[sphinx]

...to masz przeje****.

Przechlapane oczywiście :roll: Poza tym spora część ograniczeń jest jak najbardziej słuszna. Trochę zależy też taboru - inaczej przejedzie lekki szynobus z dwuosiowymi wózkami, a inaczej sześcioosiowy lok (jakiś czas temu miałem okazję przejazdu takim ~45km/h po rozjazdach z dopuszczalną 40km/h - było nerwowo). Dlatego na kolei nikt nie będzie ryzykować, przejazd 60km/h na ograniczeniu do 30km/h to duże prawdopodobieństwo wykolejenia, a tym samym uszkodzenia pojazdu i infrastruktury.

[Mika]

Ja się nie mogę nadziwić skąd takie pytanie się wzięło :roll:

[mk1992]

http://www.youtube.com/watch?v=33CTvVhxw1Y

Pociąg z Suchej Beskidzkiej do Żywca. Każdy chyba wie, jaki tam jest szlak. Na powyższym filmie EN57 jechał z prędkością ok. 80-90 km/h, przynajmniej tyle można wywnioskować z tego artykułu: http://www.wolnadroga.pl/index.php?s=7&n=311663

Cud, że ten pociąg się nie wykoleił!

[DamianT]

Ja się nie mogę nadziwić skąd takie pytanie się wzięło :roll:

Pewnie z czystej ciekawości...

Swoją drogą jak widzę na szlaku powykręcane śruby mocujące, krzywe tory i zgniłe podkłady, to się nie dziwię, że są ograniczenia jakie są.

[karolmaszynista]

Od pospadania bagaży do wykolejenia. Wykolejenie powoduje zniszczenie taboru i toru, a także uszczerbki na zdrowiu pasażerów, zwierząt i mieniu przewożonym. Maszynista prawdopodobnie pożegna się z pracą, albo w najlepszym wypadku ze stanowiskiem maszynisty.

[mikrobart]

Maszynista prawdopodobnie pożegna się z pracą, albo w najlepszym wypadku ze stanowiskiem maszynisty.

I co, zostanie konduktorem?

[Poznanski_mech]

Maszynista prawdopodobnie pożegna się z pracą, albo w najlepszym wypadku ze stanowiskiem maszynisty.

Tutaj nie ma "albo". Zostanie zwolniony bo łagodności na pewno nie zaświadczy ze strony przewoźnika które poprzez jego błąd ucierpiał.

Maszynista prawdopodobnie pożegna się z pracą, albo w najlepszym wypadku ze stanowiskiem maszynisty.

I co, zostanie konduktorem?

Może chodziło mu że pożegna się ze stanowiskiem maszynisty w tej spółce?

[mikrobart]

Pan maszynista, który na czterdziestce pojechał Flirtem 111 km/h chyba stracił pracę - macie na ten temat jakieś informacje?

[karolmaszynista]

mikrobart Może pomocnikiem maszynisty, ale raczej koniec pracy w spółce jak mówi Poznanski_Mech.