15.03.2012, 08:09
Czeska telewizja alarmuje o fatalnym stanie torów kolejowych na przygranicznej linii Karniów- Jesenik. Tamtejsza kolej korzysta tam z odcinka leżącego po polskiej stronie granicy (woj. opolskie). - Choć Polacy dostają od Czechów gotówkę na utrzymanie torowiska, to Polska nie inwestuje tych pieniędzy w tory - mówi rzecznik ministerstwa transportu Martin Novak. PKP PLK twierdzi, że problemu nie ma, a tory są konserwowane. O problemie poinformował Alert24 nasz czytelnik z Ostrawy.
źródło: www.alert24.pl
Sytuacja robi się kuriozalna. Ciekawe ile i tak naprawdę za co Czesi płacą PLK? Wcześniej zamieściłem informację odnośnie Pendolino z Ostrawy do Rybnika. Plany były ambitne. Teraz Polacy chcą całkowicie zamknąć linię. Niedługo, jak tak dalej pójdzie, to pociągi Czechów znikną całkowicie, a gdyby nie one to mieszkańcy w ogóle nie będą mogli dojechać.
źródło: www.alert24.pl
Sytuacja robi się kuriozalna. Ciekawe ile i tak naprawdę za co Czesi płacą PLK? Wcześniej zamieściłem informację odnośnie Pendolino z Ostrawy do Rybnika. Plany były ambitne. Teraz Polacy chcą całkowicie zamknąć linię. Niedługo, jak tak dalej pójdzie, to pociągi Czechów znikną całkowicie, a gdyby nie one to mieszkańcy w ogóle nie będą mogli dojechać.