Liczba postów: 4 536
Liczba wątków: 165
Dołączył: 01.02.2011
Reputacja:
4
Cytat:Dworzec kolejowy w Płocku od lat nie był remontowany. Jest brudny, brzydki i odstrasza nieprzyjemnym zapachem. Jak donosi portal plockforyou.pl, jeszcze w tym lub w przyszłym roku może być przeprowadzony remont. Władze miasta starają się o to, by przejąć budynek.
Źródło: Rynek Kolejowy
Liczba postów: 2 287
Liczba wątków: 45
Dołączył: 07.06.2010
Reputacja:
0
Cytat:aby dworzec by³ wizytówk± miasta, a nie straszy³ przyje¿d¿aj±cych pasa¿erów
To niech go zburz± i postawi± nowy. Socrealistyczna architektura tego dworca zawsze bêdzie straszyæ, niezale¿nie od ¶wie¿o¶ci farby na nim.
Liczba postów: 4 536
Liczba wątków: 165
Dołączył: 01.02.2011
Reputacja:
4
Po pierwsze nie jest to architektura socrealistyczna (socrealistyczny to jest Pałac Kultury albo MDM), po drugie niby dlaczego ma "straszyć" po remoncie? Po to będzie remont, żeby nie straszył.
Liczba postów: 2 287
Liczba wątków: 45
Dołączył: 07.06.2010
Reputacja:
0
No dobra, mo¿e nie jest socrealistyczny, ale i tak wygl±da paskudnie, z takim klockowatym potworem nic m±drego siê nie wymy¶li.
Liczba postów: 1 161
Liczba wątków: 74
Dołączył: 22.05.2011
Reputacja:
0
:-O Poprawić wygląd takiego kloca? Jakby nie obrócić, nie pomalować to sama bryła jest odpychająca. To tak jak ze starym Głównym w Poznaniu, Co byś nie zrobił i tak nie reprezentacyjne. No, ale i tak dobrze, że ktoś chce poprawić wizerunek, bo przez długie lata nikt nie chciał wziasć za to odpowiedzialności.
Liczba postów: 4 536
Liczba wątków: 165
Dołączył: 01.02.2011
Reputacja:
4
Wygląd tego budynku to kwestia gustu, budowa nowego dworca pochłonęłaby dużo więcej pieniędzy, niż remont. Poza tym bryła tego budynku całkiem dobrze komponuje się z otoczeniem, dworzec sąsiaduje z osiedlem wielkopłytowym.
Jaro
Oni chcą to wykorzystać do budowy Dworca Autobusowego, czy dobrze mi się wydaje? Był też pomysł wykopania kolei na Trzepowo, jako stację końcową dla pociągów jadących z Warszawy ]->
Liczba postów: 4 536
Liczba wątków: 165
Dołączył: 01.02.2011
Reputacja:
4
Dworzec w Płocku jest dworcem kolejowo-autobusowym, a o "wykopaniu" kolei na Trzepowo nie słyszałem, może podałbyś źródło?
Jaro
Liczba postów: 4 536
Liczba wątków: 165
Dołączył: 01.02.2011
Reputacja:
4
Nowy dworzec miał powstać poza miastem i "czekać" na budowę linii do Modlina, nikt nie myślał o budowie czegokolwiek na Trzepowie. Na dotychczasowym dworcu peronów nikt by nie likwidował, więc pociągi mogłyby tam się zatrzymywać, jedynie kasa zostałaby zlikwidowana. Zresztą w artykule, którego fragment wkleiłem nie ma ani słowa o ograniczaniu funkcji dworca w Płocku, podobnie nie ma ani słowa o budowie dworca bez torów poza miastem, a są to świeższe informacje.
Poza tym budowanie dworca przed budową linii kolejowej (niepewną zresztą) byłoby skrajną głupotą.
Jaro
Częściowo się Jarku pomyliłem. Nie zmienia to jednak faktu, że władze Płocka chcą jak najdalej z miasta wykopać kolej. Swego czasu stawiano nawet takie argumenty, że kolej blokuje ruch w mieście na przejazdach kolejowych, bzdurne zresztą. Wszystko by znaleźć uzasadnienie dla swych chorych, powiatowych tez ;-)
Liczba postów: 4 536
Liczba wątków: 165
Dołączył: 01.02.2011
Reputacja:
4
Nie wiem o czym piszesz. Planowana jest budowa wiaduktu kolejowego nad ul. Piłsudskiego (jedna z głównych arterii miasta, przecięta klasycznym przejazdem kolejowym). Budowa miała ruszyć już w zeszłym roku, została przesunięta na bieżący rok, ale mimo obsuwy nie ma żadnych oficjalnych zamiarów "wykopania" kolei z Płocka.
Źródło: http://inwestycje.plock.org.pl/wiaduktkolejowy.html
Zaś po budowie linii modlińskiej część towarów zostanie skierowana nową trasą, przez co linia nr 33 zostanie odciążona.
Liczba postów: 4 536
Liczba wątków: 165
Dołączył: 01.02.2011
Reputacja:
4
Cytat:Kasa biletowa na stacji PKP? Lepiej zapomnij
Podróżni jeżdżący szynobusami Kolei Mazowieckich są wściekli. - Tyle czasu nie ma już na płockim dworcu kas biletowych. Czy spółce nie zależy w ogóle na pasażerach? - pytają ze złością. Okazuje się, że prowadzenie kasy to marny biznes i nie ma na to chętnych.
Całość na gazeta.pl
Przecież to są jaja w biały dzień. Dworzec kolejowy w prawie 130 tysięcznym mieście, trzecim co do wielkości w stołecznym województwie mazowieckim został właśnie pozbawiony kasy biletowej. Jak wspomniano w artykule, można bilet zakupić u kierownika pociągu, ale w ten sposób można otrzymać bilet tylko na pociąg Kolei Mazowieckich, w przypadku kontynuowania podróży z Kutna pociągiem innej spółki wiąże się to albo z szukaniem kasy i stratą czasu (istotne zwłaszcza, gdy przesiadka odjeżdża kilka minut po przyjeździe szynobusu) albo z zakupem drugiego biletu u kier. poc., co wiąże się z dopłatą 5 złotych. I znowu zyska PKS i busiarstwo. Automaty biletowe sprawy nie załatwią, bo najprawdopodobniej będą w nich dostępne wyłącznie bilety na pociągi Kolei Mazowieckich. Skoro poprzedni agent prowadzący kasę dla PKP IC nie chciał współpracować z KM, to znaczy, że spółka zaproponowała słabe warunki. Może zamiast ustawiania kosztownego biletomatu należało zapłacić agentowi nieco więcej?
A jeżeli było to niemożliwe to dlaczego nie zaproponowano współpracy administratorowi kas PKS znajdujących się w tym samym budynku? Skoro inny przewoźnik może sprzedawać bilety we współpracy ze sklepem Żabka, to myślę, że współpraca z administratorem kas PKS byłaby tym bardziej możliwa.
O sprawie pisze również Rynek Kolejowy: http://www.rynek-kolejowy.pl/32367/Ploc ... ternet.htm
Liczba postów: 6 881
Liczba wątków: 156
Dołączył: 04.06.2010
Reputacja:
26
Nie trzeba płacić 5 zł (ani co gorsza 10 ) tylko trzeba wziąć adnotację "dalej". Ludzie nie dowiedzą się tylko narzekają. Myślę, że pewnego dnia dojdzie do sytuacji, że w ogóle nie będzie kas.
Po pierwsze, wolę pić wódkę niż pisać wiersze.
PL-KSL
Liczba postów: 1 161
Liczba wątków: 74
Dołączył: 22.05.2011
Reputacja:
0
rustsaltz napisał(a):Myślę, że pewnego dnia dojdzie do sytuacji, że w ogóle nie będzie kas.
Ale na zasadzie "biletomaty będą wszędzie", czy "kierownik pociągu = kasa objazdowa"? :-P
|