Przewozy Regionalne

[Gżągal]

Nie ma obecnie chyba lepszego rozwiązania z punktu widzenia pasażera jak i kolei niż powrót ich do grupy PKP. Od razu za jednym zamachem można by postulować o przejęcie kolei samorządowych i powstanie nowej spółki PKP Przewozy Pasażerskie składająca się z Przewozów Regionalnych, PKP Intercity, Kolei Śląskich, Kolei Dolnośląskich, Koleje Wielkopolskich oraz ŁKA.

[Afrika Bambaataa]

Od razu za jednym zamachem można by postulować o przejęcie kolei samorządowych i powstanie nowej spółki PKP Przewozy Pasażerskie składająca się z Przewozów Regionalnych, PKP Intercity, Kolei Śląskich, Kolei Dolnośląskich, Koleje Wielkopolskich oraz ŁKA.

Koleje Mazowieckie pominąłeś świadomie, czy zapomniałeś o nich?

[ET40]

Nie ma obecnie chyba lepszego rozwiązania z punktu widzenia pasażera jak i kolei niż powrót ich do grupy PKP. Od razu za jednym zamachem można by postulować o przejęcie kolei samorządowych i powstanie nowej spółki PKP Przewozy Pasażerskie składająca się z Przewozów Regionalnych, PKP Intercity, Kolei Śląskich, Kolei Dolnośląskich, Koleje Wielkopolskich oraz ŁKA.

Kiedyś napisałem, że jeszcze jednego szoku pasażer może nie wytrzymać, ale tkwienie w tym bajzlu, jaki jest to chyba wcale nie jest lepsza alternatywa i warto zaryzykować, mimo wszystko.

[norbis97]

tkwienie w tym bajzlu, jaki jest to chyba wcale nie jest lepsza alternatywa

Do tego się już ludzie przyzwyczaili, moje pytanie w jakiej formie będą nowe PR ? takiej jaką mieliśmy do 2009 roku czy całkowicie inną ? Jeśli tzw starą to dużo się nie zmieni, tak sadze. ;-)

[Gżągal]

Koleje Mazowieckie pominąłeś świadomie, czy zapomniałeś o nich?

Świadomie, województwo Mazowieckie raczej nie będzie chętne do oddania KM-ów

[Mariusz W.]

Pozostałe województwa też nie będą chętne do oddania swoich kolejek.

[Gżągal]

Dobrze jednak wiemy, że wystarczy interwencja kogoś wyższego w strukturach partii i nagle będą chętni. Jednak problem polega na tym, że Pani premier ani chyba nikt w obecnych rządzie nie jest chętny do wprowadzenia monopolu PKP

[Adams]

Jednak problem polega na tym, że Pani premier ani chyba nikt w obecnych rządzie nie jest chętny do wprowadzenia monopolu PKP

Tutaj nawet nie chodzi o wprowadzenie monopolu PKP na całej kolei, a jedynie w przewozach pasażerskich i to też nie do końca.
Mnie się podobał system, jaki obowiązywał za czasów PKP PR, czyli połączenia dotowane, tanie (lokalne i dalekobieżne) należały do jednej spółki, a komercyjne, droższe do drugiej. W chwili obecnej nawet nie trzeba by było łączenia spółek samorządowych w jedną całość, tylko dogadanie się w sprawie wzajemnego honorowania biletów. Powiedzmy że połączenia "stykowe", dalekobieżne i lokalne tam gdzie nie ma kolei samorządowej obsługuje spółka z grupy PKP, jednak bilety są honorowane w spółkach samorządowych. Może być nawet tak, że powiedzmy bilet na pociąg osobowy spółki samorządowej mógłby być minimalnie tańszy od biletu na wszystkie pociągi, coś na zasadzie obecnych turystyka i mini turystyka PR-ów. Wówczas podróż koleją była by o wiele tańsza, dla osób podróżujących część trasy pociągiem pośpiesznym, a część pociągiem osobowym. Wtedy podstawowym biletem jest bilet na całą trasę pociągiem osobowym + dopłata za odcinki pokonywane pociągiem wyższej kategorii.

[Gordon]

A także na odwrót. Cały bilet na pospieszny a do tego końcówka na osobowy. Przykład Kraków-Olsztyn (pospieszny) i końcówka Olsztyn - Ruciane Nida (osobowy). Ruciane-Nida to duży punkt turystyczny na Mazurach. Nie jedzie tam Pospieszny ale jedzie Osobowy. Pospieszny jedzie co prawda do Giżycka na Mazurach ale to 50 kilometrów na północ (trzeba by z Giżycka dojechać do Rucianego PKS-em). Kiedyś więc można było dojechać z Krakowa do Rucianego Nida na jednym bilecie, który w związku z taryfą im dalej tym taniej, to kosztował może 5 zł drożej niż tylko do Olsztyna. Teraz trzeba dodatkowo kupić bilet na PR za 20 zł!!!. No i dodatkowo kiedyś podróżnik był na pospieszne i osobowe (nazywał się wtedy Turystyczny). Także ja widzę tu plusy o ile będzie po staremu, jeden bilet na pospieszny i osobowy. Swoją drogą można by też wrócić do starego nazewnictwa pośpieszny i osobowy a nie jakieś TLK, REGIO.

[Gżągal]

Tutaj nawet nie chodzi o wprowadzenie monopolu PKP na całej kolei, a jedynie w przewozach pasażerskich i to też nie do końca.

Tak tak miałem na myśli monopol na przewozy pasażerskie. Wprowadzenia monopolu na ruch towarowy to byłby zamach na obecnie istniejące przedsiębiorstwa - to wszystko za daleko już zaszło. Zresztą z tego co się orientuje to PKP Cargo mimo konkurencji i tak sobie radzi bardzo dobrze.

Mnie się podobał system, jaki obowiązywał za czasów PKP PR, czyli połączenia dotowane, tanie (lokalne i dalekobieżne) należały do jednej spółki, a komercyjne, droższe do drugiej. W chwili obecnej nawet nie trzeba by było łączenia spółek samorządowych w jedną całość, tylko dogadanie się w sprawie wzajemnego honorowania biletów. Powiedzmy że połączenia "stykowe", dalekobieżne i lokalne tam gdzie nie ma kolei samorządowej obsługuje spółka z grupy PKP, jednak bilety są honorowane w spółkach samorządowych. Może być nawet tak, że powiedzmy bilet na pociąg osobowy spółki samorządowej mógłby być minimalnie tańszy od biletu na wszystkie pociągi, coś na zasadzie obecnych turystyka i mini turystyka PR-ów. Wówczas podróż koleją była by o wiele tańsza, dla osób podróżujących część trasy pociągiem pośpiesznym, a część pociągiem osobowym. Wtedy podstawowym biletem jest bilet na całą trasę pociągiem osobowym + dopłata za odcinki pokonywane pociągiem wyższej kategorii.

Jestem skłonny zgodzić się na sytuację w której istnieją dwie spółki pasażerskie PKP: Przewozy Regionalne i Intercity. Jednak wtedy żadna nie może próbować dublować drugiej - nie wyobrażam sobie aby po powrocie PR-ów do Grupy PKP cały czas istniało InterREGIO i TLK!

Swoją drogą można by też wrócić do starego nazewnictwa pośpieszny i osobowy a nie jakieś TLK, REGIO

Mam nadzieję, że tak się stanie. Tęsknie trochę za czasami kiedy chodziło się na dworzec i się slyszało "pociąg pospieszny do x przez y", "pociąg osobowy do x przez y"...mam nadzieję, że jeśli dojdzie do tego, to jednocześnie zrezygnuje się z zapowiadania "pociąg osobowy spółki PKP Przewozy Regionalne..."

[rustsaltz]

Tak tak miałem na myśli monopol na przewozy pasażerskie. Wprowadzenia monopolu na ruch towarowy to byłby zamach na obecnie istniejące przedsiębiorstwa - to wszystko za daleko już zaszło. Zresztą z tego co się orientuje to PKP Cargo mimo konkurencji i tak sobie radzi bardzo dobrze.

A zastanowił się ktoś kiedyś, dlaczego przewozom towarowym pomogła konkurencja? Dopóki przewozy pasażerskie będą dotowane będzie patologia i olewanie pasażera. Bo przecież dotacja i tak skapnie...

Jednak wtedy żadna nie może próbować dublować drugiej - nie wyobrażam sobie aby po powrocie PR-ów do Grupy PKP cały czas istniało InterREGIO i TLK!

Mam takie nieodparte wrażenie, że PKP IC dąży do tego, by było po staremu-kilka pociągów o wysokim standardzie.

Mam nadzieję, że tak się stanie. Tęsknie trochę za czasami kiedy chodziło się na dworzec i się slyszało "pociąg pospieszny do x przez y", "pociąg osobowy do x przez y"...mam nadzieję, że jeśli dojdzie do tego, to jednocześnie zrezygnuje się z zapowiadania "pociąg osobowy spółki PKP Przewozy Regionalne..."

Po prostu za dzieciństwem tęsknisz

[Mariusz W.]

A zastanowił się ktoś kiedyś, dlaczego przewozom towarowym pomogła konkurencja? Dopóki przewozy pasażerskie będą dotowane będzie patologia i olewanie pasażera. Bo przecież dotacja i tak skapnie...

Na całym świecie są dotowane. Z resztą z tego powodu istniał też monopol na przewozy towarowe, aby zmniejszyć dotację na przewozy pasażerskie poprzez finansowanie krzyżowe.
Podobne uzasadnienie miał monopol pocztowy, aby z działalności zyskownej finansować działalność na obszarach deficytowych, działających jako służba publiczna.

[rustsaltz]

Nie powiesz mi, że Poczcie Polskiej czy PKP służył monopol...

[Mariusz W.]

Pod względem finansowym jak najbardziej służył.

[rustsaltz]

A tak czasem nie wtedy doprowadzono to potężnego zadłużenia i likwidacji sporej części sieci?