Przewozy Regionalne

[rustsaltz]

Musimy po raz enty przerabiać historię PKP i dochodzić się, kto był winien tego, co się stało w latach 90.?

[Mariusz W.]

Najwyraźniej, skoro niektórzy wszystko co złe na kolei sprowadzają do zjednoczonego przedsiębiorstwa kolejowego PKP.

[SCZ]

''Dzisiejsza Gazeta Prawna donosi jednak, że mogą one [Linki z Pesy] trafić do Przewozów Regionalnych. W zakupach ma pomóc zbliżająca się restrukturyzacja przewoźnika, poprzez przejęcie większościowego pakietu przez Agencję Rozwoju Przemysłu. Jak twierdzi Gazeta Prawna nowa spółka powołana z udziałem ARP będzie miała przywilej kupowania taboru poza procedurą zamówień publicznych''
http://inforail.pl/text.php?from=main&id=69761

[przewoz]

Mogą. Ale PRy miały już tyle planów zakupowych i modernizacyjnych, z których mało co do skutku dochodziło, że takie domysły traktować należy z dużym przymrużeniem oka.

[SCZ]

''Zaangażowanie Agencji Rozwoju Przemysłu S.A. będzie miało charakter przejściowy, a jej głównym zadaniem pozostanie nadzór nad przeprowadzeniem procesu restrukturyzacji Przewozów Regionalnych.
Zakłada się, że w średnio lub długoterminowej perspektywie Agencja Rozwoju Przemysłu S.A. dokona odpłatnego zbycia udziałów, które będzie posiadała w Przewozach Regionalnych sp. z o.o. Nie jest brane pod uwagę nieodpłatne przekazanie udziałów na rzecz samorządów województw, z uwagi na fakt, że Agencja Rozwoju Przemysłu S.A., jak każdy inwestor, oczekuje zysków w związku z nakładami poczynionymi przy realizacji określonej inwestycji. ''

więcej http://inforail.pl/text.php?from=main&id=70119

[Gżągal]

http://www.inforail.pl/text.php?from=main&id=70345

Jeśli PKP IC przejęłoby niektóre te połączenia to jeszcze OK, ale w przeciwnym razie brak interREGIO Szczecin - Warszawa czy Łódź - Warszawa pasażerowie mogą odczuć i to mocno

[rustsaltz]

http://www.kurierkolejowy.eu/aktualnosc ... nazwe.html

PRy zmienią nazwę. Ciekawe na jaką? "To wina marszałka"?

[Gżągal]

PKP Przewozy Regionalne

[sm31-131]

Raczej proponowałbym nazwę typu "To o NAS mówią w reklamie IC" :-)

albo podpis pod kiblem - "jak dorosnę będę Pendolino" i hasło reklamowe nad tym "nikt wam tyle nie da ile My wam obiecamy"

Swoją drogą niech zrobią bliźniaczą akcję "nie każdy pociąg to PR" i niech dadzą zdjęcia Śląskich "brudasów" :-D.

Pozdrawiam
sm31-131

[Gżągal]

Ciekaw jestem czy w nowej nazwie będzie odniesienie do PKP? Myślę, że byłoby to dobre rozwiązanie np. PKP Koleje Regionalne czy coś w tym stylu.

[rustsaltz]

Zmiana źle kojarzącej się marki na taką, która kojarzy się jeszcze gorzej to byłby naprawdę mistrzowski strzał w kolano.

A tymczasem PRy próbowały sprzedać swoją kwaterę główną:

http://www.przewozyregionalne.pl/node/17936

[Meaz]

Tak więc, na samym początku chciałbym powiedzieć że przez czas nieobecności, zrobiłem pociągiem po Czechach i Słowacji kilka tysięcy kilometrów.
Wszystko co niżej napiszę, jest czysto subiektywne i wywodzi się głównie z podróży po tych dwóch krajach, ale też z tego co widzę w Polsce.

Zacznijmy od tego:
Uważam że powrót Przewozów Regionalnych do PKP, to dobre lecz kosztowne rozwiązanie.
Według mnie, jedną z pierwszych rzeczy które należałoby zrobić, jest wymiana taboru - rozpadające się EN57 ani nie wyglądają dobrze, ani podróż nimi na trasach regionalnych (często 3-4h) nie jest najwygodniejsza.

Druga rzecz, dla pociągów regionalnych / wojewódzkich, obsługujących trasy dłuższe niż 3h, wprowadzić kategorię regionalnych przyspieszonych (Regio Express?), która NIE zatrzymywałaby się na każdej najmniejszej stacji a dodatkowo mogłaby się składać np. ze starszych wagonów przedziałowych (ponoć koszt ich remontu nie jest zbyt duży).
W Czechach jest dużo pociągów które jadą 2h, a mają nawet wagony pierwszej klasy.

Trzecią rzeczą jest stopniowa modernizacja regionalnych linii kolejowych, tak aby bez problemu mogły nimi jeździć nowsze i szybsze składy - przykładem mogłaby być szybka, alternatywna linia Wrocław - Zielona Góra - Gorzów - Szczecin, czy rewitalizacja linii położonych w górach - są to piękne, widokowe trasy które ułatwiłyby dojazd do miejscowości turystycznych, przyciągnęły by turystów, ale także ułatwiły komunikację regionalną.
Dodatkowo można by uruchamiać nimi pociągi sezonowe, które niekoniecznie jechałyby najszybszą trasą, a docierałyby do kurortów i byłyby pociągami częściowo turystycznymi - z pewnością to by wypaliło.

Czwarta i ostatnia rzecz: Poprawiłaby się komunikacja poszczególnych regionów z resztą Polski - skomunikowania byłyby lepsze a pasażera przyciągnąłby fakt, że na jednym bilecie dojedzie w każde miejsce w które dociera kolej.

To na razie tyle ode mnie.
Pozdrawiam.

[masovian]

Zmiany na szczytach Przewozów Regionalnych. Krzysztof Mamiński został nowym prezesem, zaś Krzysztof Zgorzelski - członkiem zarządu do spraw finansowych. Spółka ogłosiła też nabór na stanowisko członka zarządu do spraw technologiczno-eksploatacyjnych.

http://www.money.pl/gospodarka/wiadomos ... 60176.html

[sm31-131]

jedną z pierwszych rzeczy które należałoby zrobić, jest wymiana taboru - rozpadające się EN57 ani nie wyglądają dobrze, ani podróż nimi na trasach regionalnych (często 3-4h) nie jest najwygodniejsza.

Starych poczciwych kibelków jest coraz mniej i większość przewoźników deklaruje ich całkowitą modernizację lub wymianę i to bez wstąpienia do grupy PKP. Zatem ten powód możesz pominąć

Druga rzecz, dla pociągów regionalnych / wojewódzkich, obsługujących trasy dłuższe niż 3h, wprowadzić kategorię regionalnych przyspieszonych (Regio Express?), która NIE zatrzymywałaby się na każdej najmniejszej stacji

Taki twór kiedyś istniał i PKP IC robiło wszystko żeby go uwalić co im się zresztą udało, więc wprowadzenie z powrotem PR do grupy PKP na 100% utnie łeb temu - skądinąd dobremu - pomysłowi

dodatkowo mogłaby się składać np. ze starszych wagonów przedziałowych (ponoć koszt ich remontu nie jest zbyt duży).

PR'y mają jeszcze wagony "malboro" które są po modernizacji, a PKP IC udowadnia - z nawet nie najgorszym skutkiem że do połączeń dalekobieżnych nie potrzeba pociągów wagonowych, a zakupy typu ELF / Impuls / Dart / Flirt mogą rozwiązać problem komfortu a także pierwszej klasy o której wspominasz

Trzecią rzeczą jest stopniowa modernizacja regionalnych linii kolejowych, tak aby bez problemu mogły nimi jeździć nowsze i szybsze składy

Po pierwsze to jest działka PLK które zresztą jest w grupie PKP, a po drugie po kilkudziesięciu latach zaniedbań nie da się wszystkiego zrobić od zaraz a to co już się robi i tak jest niezłym wynikiem choć przyznaję w wielu wypadkach niezadowalającym.

rewitalizacja linii położonych w górach - są to piękne, widokowe trasy które ułatwiłyby dojazd do miejscowości turystycznych, przyciągnęły by turystów, ale także ułatwiły komunikację regionalną.
Dodatkowo można by uruchamiać nimi pociągi sezonowe, które niekoniecznie jechałyby najszybszą trasą, a docierałyby do kurortów i byłyby pociągami częściowo turystycznymi

Trasy widokowe, bardzo często po wielu latach zamknięcia wymagają dużego wkładu finansowego ale trudno wkładać pieniądze w inwestycję która do zaoferowania ma tylko piękne widoki bo klienci już zdążyli w wielu wypadkach zapomnieć że kolej tam kiedykolwiek istniała i przyzwyczajeni do komfortu jazdy samochodem będą mieli bardzo duże opory żeby wrócić do kolei.

Czwarta i ostatnia rzecz: Poprawiłaby się komunikacja poszczególnych regionów z resztą Polski - skomunikowania byłyby lepsze a pasażera przyciągnąłby fakt, że na jednym bilecie dojedzie w każde miejsce w które dociera kolej.

Czy ja wiem? Czy na pewno wprowadzenie PR z powrotem do PKP rozwiąże nierozwiązywalny na dzień dzisiejszy problem połączeń międzywojewódzkich? Tutaj potrzeba chęci i rozumu a nie wielkich fuzji które ze sobą tych pierwszych nie niosą.

Pozdrawiam
sm31-131

[Meaz]

Jasne że potrzeba kasy na rewitalizacje linii, ale jest to sensowne rozwiązanie, które ma podłoże ekonomiczne.
Osoby chcące pojechać w góry z pewnością chętniej zaczną wybierać wariant Poznań / Gdańsk / Warszawa / Białystok - Kraków - Góry z przełączaniem wagonów w Krakowie lub tym samym we Wrocławiu / Katowicach.
Niż z przesiadką na inny pociąg lub bus.

Ostatnio zraził mnie koszt biletu z Sosnowca do Jeleniej Góry na IC a potem dojechać do Szklarskiej / Karpacza, wybrałem wariant KŚ + PR czyli Sosnowiec - Gliwice - Opole - Wrocław - Szklarska Poręba z trzema przesiadkami.
Gdyby jeszcze był nocny Karkonosze to bym pojechał nim, ale skoro i tak miałem się przesiadać to pomyślałem że po co przepłacać.