Kolejowa Medycyna Pracy

[pioczu]

Ja robiłem w szpitalu Świętego Wojciecha w Poznaniu metodą SBK Lasik. Koszt to 2500 zł, sporo ale czego nie robi się aby spełnić marzenia. Oko zostało prawie wyleczone bo zeszło z -1.25 do -0.25. Drugie oko też ma niestety lekki astygmatyzm ale tablice optomertryczne, czucie kontrastu i test muchy były w normie więc badania zaliczyłem z zastrzeżeniem że mam nosić okulary korekcyjne podczas jazdy. Posiadam takowe które wyostrzają wzrok na maksa i różnica z okularami i bez okularów jest niewielka.

---

Boję się tylko teraz trochę badań na świadectwo.

---

Oko działa normalnie, zabieg miałem w styczniu i nic nie bolało.

To oznacza że jeśli mieścisz się w kategorii 1 wzroku to okulista kolejowy dopuszcza do zawodu z zastrzeżeniem noszenia dodatkowej korekcji podczas prowadzenia pojazdów trakcyjnych?
Czyli świeżo przyjmowany kandydat na maszyniste może od początku nosić okulary jeśli przeszedł badania bez okularów i posiada malutką wadę wzroku?
Jeśli tak to bardzo dobra informacja

[CounterSpace838]

Ja się zmieściłem w pierwszej kategorii i mam używać dodatkowej korekcji. Różnica jest niewielka ale cóż.....okulary mogę nosić

[nakama]

Hej, dzisiaj dzwoniłem do Kolejowej Medycyny Pracy w Lublinie, i pani mi powiedziała że oni nie robią badań osobom prywatnym, tylko za pośrednictwem firm z którymi mają podpisane umowy. W innych oddziałach w Polsce też tak jest ? Dziwna sytuacja.

[CounterSpace838]

A określiłeś jakie chcesz robić badania? Na licencję dla osób prywatnych robią wszędzie(chyba?) na świadectwo musisz mieć skierowanie od pracodawcy.

[nakama]

A określiłeś jakie chcesz robić badania? Na licencję dla osób prywatnych robią wszędzie(chyba?) na świadectwo musisz mieć skierowanie od pracodawcy.

Powiedziałem że chcę prywatnie na licencję, nie wiem może mnie nie zrozumiała.

[CounterSpace838]

To może w Lublinie jest jakoś inaczej. We Wrocławiu na Paczkowskiej biorą wszystkich a to też ośrodek PKP.

[wojdade]

Musiała Cię źle zrozumieć, bo jak robiłem prywatnie w Szczecinie to Pani też była lekko zdezorientowana, ale potem ogarnęła i dała druczek z numerem konta i tytułem do przelewu.

[wiar]

A gdzie Kondrat idziesz na te świadectwo wreszcie?

[CounterSpace838]

Pochwale się w piątek.

[nakama]

Musiała Cię źle zrozumieć, bo jak robiłem prywatnie w Szczecinie to Pani też była lekko zdezorientowana, ale potem ogarnęła i dała druczek z numerem konta i tytułem do przelewu.

Pofatygowałem się osobiście, i faktycznie musiał się jej coś pomylić. Ale niestety odpadam z rekrutacji, baba zauważyła że mam lekką wadę wymowy, i od razu mi powiedziała że z tego powodu mnie nie przepuści na badaniach    Maszynista ma mieć płynną i jasną wymowę i koniec. Masakra 

[wojdade]

Musiała Cię źle zrozumieć, bo jak robiłem prywatnie w Szczecinie to Pani też była lekko zdezorientowana, ale potem ogarnęła i dała druczek z numerem konta i tytułem do przelewu.

Pofatygowałem się osobiście, i faktycznie musiał się jej coś pomylić. Ale niestety odpadam z rekrutacji, baba zauważyła że mam lekką wadę wymowy, i od razu mi powiedziała że z tego powodu mnie nie przepuści na badaniach    Maszynista ma mieć płynną i jasną wymowę i koniec. Masakra 

To ciekawe, bo przecież nie przeprowadzają żadnego badania, które miałoby na celu stwierdzenie braku płynności/wady wymowy. Ja bym zajrzał na Twoim miejscu do odpowiedniego rozporządzenia dotyczącego badań lekarskich na licencję/świadectwo maszynisty.

[CounterSpace838]

XDDDDD. Nic takiego nie ma w zarządzeniu, poszukaj jakiegoś normalnego lekarza.

[nakama]

Musiała Cię źle zrozumieć, bo jak robiłem prywatnie w Szczecinie to Pani też była lekko zdezorientowana, ale potem ogarnęła i dała druczek z numerem konta i tytułem do przelewu.

Pofatygowałem się osobiście, i faktycznie musiał się jej coś pomylić. Ale niestety odpadam z rekrutacji, baba zauważyła że mam lekką wadę wymowy, i od razu mi powiedziała że z tego powodu mnie nie przepuści na badaniach    Maszynista ma mieć płynną i jasną wymowę i koniec. Masakra 

To ciekawe, bo przecież nie przeprowadzają żadnego badania, które miałoby na celu stwierdzenie braku płynności/wady wymowy. Ja bym zajrzał na Twoim miejscu do odpowiedniego rozporządzenia dotyczącego badań lekarskich na licencję/świadectwo maszynisty.

Ale z tobą rozmawiają, przecież nie będziesz milczał przez całe badanie   Niestety z rozporządzeniu jest jeden punkt na ten temat, cytuję : "5) brak przewlekłych zaburzeń mowy przy uwzględnieniu konieczności przekazywania wiadomości w sposób głośny i wyraźny."

[CounterSpace838]

To pozostają wizyty u logopedy.

[CounterSpace838]

Badania wstępne na świadectwo, co bardziej polecacie, Poznań czy Wrocław. Wszędzie mam tak samo daleko.