Wbrew twierdzeniom PKP Intercity, wejście do eksploatacji Pendolino w grudniu tego roku już jest poważnie zagrożone. Jak udało nam się dowiedzieć, Alstom wycofuje wniosek o dopuszczenie pociągu do eksploatacji w Polsce.
Pendo to sprawa na tyle polityczna, że Alstom po prostu gra na nosie. Im dłużej i im bardziej intensywnie, tym bardziej szkodząc IC, władzom etc. W sumie dobrze, bo tamci ślepi i uparci.
Sprawa Pendolino pokazała jak bardzo polska kolej jest w tyle. Poza tym w każdym cywilizowanym kraju osoby odpowiedzialne za taki stan rzeczy poniosły by konsekwencje prawne. Niestety, w Polsce póki co nikt nie zapłacił za to nawet utratą stanowiska. Ani w rządzie, ani na kolei nikt się nie poczuwa do winy i to jest najbardziej żenujące!
Na temat niegospodarności przy zakupie Pendolino, można poczytać także w Nakolei
Daruj sobie takie rzeczy. W przedszkolu jest to samo "-on mnie uderzył; - nie prawda bo on"...
Adams napisał(a):Poza tym w każdym cywilizowanym kraju osoby odpowiedzialne za taki stan rzeczy poniosły by konsekwencje prawne. Niestety, w Polsce póki co nikt nie zapłacił za to nawet utratą stanowiska.
Polski Alstom, tego jeszcze nie grali
Adams napisał(a):można poczytać także w Nakolei
Mam nadzieję że tego nie pisałeś bo wtedy mamy drugą GW.
Niech nas łączy honor i więź zawodowa!
Kiedyś zawód maszynisty to był szacunek, teraz wstyd.
Poznanski_mech, zafundowałeś garść swoich uszczypliwości, ale nie sprecyzowałeś kto według Ciebie jest winny temu że Pendolino nie wyjedzie w grudniu. Czekam więc na konstruktywną odpowiedź od Ciebie, jako przedstawiciela PKP IC. ;-)
Jak chcesz odpowiedź od przedstawiciela PKP IC to napisz do Zuzanny Szopowskiej. Dodatkowo widzę że masz z jakiś problem z tym że nie pracuje dla jedynej słusznej spółki PR?
Produkcją zajmuje się Alstom, homologacją zajmuje się Alsom, PKP IC jest tylko i wyłącznie podmiotem odbierającym. Jeżeli poszczególne pojazdy nie są dostarczane w czas to naliczana jest kara w kwocie 480 000 €.
Niech nas łączy honor i więź zawodowa!
Kiedyś zawód maszynisty to był szacunek, teraz wstyd.
Poznanski_mech napisał(a):Dodatkowo widzę że masz z jakiś problem z tym że nie pracuje dla jedynej słusznej spółki PR?
Zacznijmy od tego że dla mnie nie ma "jedynej słusznej spółki" kolejowej w Polsce. Wszystkie są siebie warte. Fakt, do PKP IC mam osobisty uraz, ale to jest dyskusja w zupełnie innym temacie i zapewniam Cię że nie tym się kierowałem pisząc o komentarzu przedstawiciela IC. Masz pod nickiem "pracownik PKP IC" i tylko to mnie nakierowało.
Poznanski_mech napisał(a):Produkcją zajmuje się Alstom, homologacją zajmuje się Alsom,
Doskonale wiem kto się zajmuje produkcją i homologacją Pendolino, więc wkleiłem linki co min Alstom ma na ten temat do powiedzenia, a Ty wyskakujesz z jakimś przedszkolem i innymi uszczypliwościami.
Nie ukrywam, że zgadzam się ze zdaniem przedstawicieli Alstomu co do polskiej infrastruktury kolejowej, która leży i kwiczy. Gdzie to Pendolino miałoby rzekomo jeździć, skoro wszystkie linie na które została zaplanowana obsługa EIC Premium są rozgrzebane i nie ma najmniejszych szans aby prace tam dobiegły końca do grudnia. Myślę że ja jako podróżny to widzę, nie uwierzę że Ty jako mechanik (których pracę szanuję bez względu na spółkę) jesteś innego zdania. Nikt nikomu nie wmówi że polska infrastruktura jest przygotowana na przyjęcie Pendolino, skoro gołym okiem widać że tak nie jest.
Poznanski_mech napisał(a):Polski Alstom, tego jeszcze nie grali
Mnie nie chodziło o konsekwencje dla Alstomu, tylko dla osób którzy podjęli decyzję o wydaniu grubych milionów na zakup pojazdu nie przystosowując do niego infrastruktury.
Moim zdaniem winę za to ponosi Alstom, skasował grube miliony za pociągi a teraz nagle próbuję się wycofać z warunków umowy. Czy od dziś wiadomo że polska nie ma odpowiedniego torowiska? Kiedy zamawiano pociągi Pendolino doskonale zdawano sobie sprawę że polska nie ma odpowiedniej infrastruktury, i długo mieć nie będzie bo plany Y-greka wybiegały daleko w przyszłość. Tymczasem Alstom musiał o tym widzieć i mimo to wycisnął IC pociągi które tak naprawdę nie mogły spełnić wymaganych założeń z powodu infrastruktury. Natomiast IC uwierzyło i dało się opętać jak małe dziecko. To biznes wysokich lotów, gdzie trzeba specjalistów a nie kolesiów, i tu wyraźnie daliśmy się ograć na własne życzenie.
przem710, w tym co piszesz masz rację, ale trzeba wziąć pod uwagę to że do grudnia miały zostać ukończone modernizacje linii po których Pendolino miało jeździć. Jednak na chwilę obecną nie ma szans aby modernizacja żadnej z tych linii (łącznie z CMK) nie zostanie ukończona do grudnia i myślę że tutaj tkwi problem odmowy udzielenia homologacji przez Alstom.
Dla rozluźnienia nastroju, trochę humoru. Na naszą polską infrastrukturę najlepszym pojazdem byłby najnowszy prototyp naszej rodzimej produkcji o roboczej nazwie Kiblolino ;-D
Adams napisał(a):Mnie nie chodziło o konsekwencje dla Alstomu, tylko dla osób którzy podjęli decyzję o wydaniu grubych milionów na zakup pojazdu nie przystosowując do niego infrastruktury.
To jest błędne myślenie. Po co nam infrastruktura pod 250 km/h bez pojazdów mogących rozwinąć te prędkości? Gdyby nie podjęto wkońcu takiej decyzji nadal to błędne koło by się toczyło i o KDP byłyby ciągłe plany bez żadnych realizacji.
przem710 napisał(a):Moim zdaniem winę za to ponosi Alstom, skasował grube miliony za pociągi a teraz nagle próbuję się wycofać z warunków umowy.
Alstom ma opóźnienia, żeby nie płacić sporych kar finansowych Polsce, łapie się takich argumentów które mają pewne pokrycie w rzeczywistości ale nie są do końca prawdą.
przem710 napisał(a):Natomiast IC uwierzyło i dało się opętać jak małe dziecko.
Gdy przyjdzie co do czego, PKP IC odwoła się do odpowiednich instytucji międzynarodowych które będą musiałby wymusić na Alstomie wypłatę kar finansowych dla Polski.
Alstom zajmuje się procesem homologacyjnym i nie może wymuszać dostosowania infrastruktury, to ich problem że nie mają gdzie przeprowadzać niektórych testów.
Niech nas łączy honor i więź zawodowa!
Kiedyś zawód maszynisty to był szacunek, teraz wstyd.