23.12.2011, 16:17
Nie, po eksploatacji
Po pierwsze, wolę pić wódkę niż pisać wiersze.
PL-KSL
PL-KSL
Koleje Śląskie
|
23.12.2011, 21:35
Adams napisał(a):Tak się tylko zastawiam po co KŚ składy spalinowe, skoro wszystkie czynne linie kolejowe na Śląsku są zelektryfikowane. Chyba że wezmą debilny przykład od swoich kolegów z KD i będą jeździć spaliną pod drutem. :->A co w tym takiego "debilnego"?
23.12.2011, 21:49
ET40, ja jestem niesamowitym przeciwnikiem uruchamiania składów spalinowych na liniach zelektryfikowanych.
23.12.2011, 21:53
Ale dlaczego? A co jeżeli dana relacja jest częściowo zelektryfikowana, a częściowo nie?
Jaro
23.12.2011, 22:01
Tyle to jeszcze zniosę, ale w przypadku Śląska w chwili obecnej takich relacji nie ma :-P
Jeśli natomiast chodzi o Dolny Śląsk, to sam powiedz czy nie jest debilizmem puszczanie ogryzka na szynobusie KD w rel. Jelenia Góra - Szklarska Poręba, skoro linia jest zelektryfikowana i równie dobrze mógłby tam jechać bezpośredni kibel PR z Wrocławia.
23.12.2011, 22:08
Skoro potoki pasażerskie są odpowiednie dla szynobusu a nie dla ciężkiego EN57 to wtedy lepiej puścić mały SA. Na trasie Radom-Drzewica w całości jest drut, a pojawiają się "niemcobusy". Nie bez powodu.
Jaro
23.12.2011, 22:14
Cytat:A co jeżeli dana relacja jest częściowo zelektryfikowana, a częściowo nie?Wówczas oczywiście należy puścić szynobus tak jak np.. Wrocław-Żary-Wrocław.
23.12.2011, 22:14
Ale przy obecnej cenie ropy nie byłbym pewien czy to jest takie ekonomiczne. Poza tym z Wrocławia do Zgorzelca ludzie jeżdżą jak sardynki, bo te relacje obsługuje jeden SA. Zamiast puszczać szynobusy pod drutem, na tej trasie powinny jeździć 2, albo nawet 3 SA żeby poprawić komfort jazdy.
23.12.2011, 22:17
Cytat:Poza tym z Wrocławia do Zgorzelca ludzie jeżdżą jak sardynki, bo te relacje obsługuje jeden SA.Potwierdzam dzisiejszy Osobowy KD Wrocław-Zgorzelec odjazd z Wrocławia 10.25 (opóźniony 10 minut w związku ze skomunikowaniem z KAMIEŃCZYKIEM) frekwencja na starcie minimum 150%, skład SA134-007.
24.12.2011, 00:56
ET40 napisał(a):Skoro potoki pasa¿erskie s± odpowiednie dla szynobusu a nie dla ciê¿kiego EN57 to wtedy lepiej pu¶ciæ ma³y SA.Lepiej to jest pu¶ciæ ma³y EZT, ale u nas to chyba jest tylko mo¿liwe przy skróceniu jakiego¶ elfa do dwóch cz³onów. Notoryczne puszczanie pojazdu spalinowego pod drutem powoduje nie wykorzystanie mo¿liwo¶ci technicznych linii -> utrzymanie wisz±cego druta te¿ kosztuje.
24.12.2011, 08:57
Obleśny Szczur, jak najbardziej się z Tobą zgadzam. Nie zdajesz sobie sprawy jak okropnie mnie drażni widok spalinowego szynobusu w relacji, gdzie w 100% jest trakcja elektryczna, a na liniach niezelektryfikowanych zawiesza się kursowanie pociągów tłumacząc że są mało ekonomiczne lub brakami taborowymi.
Na terenach nizinnych na linie zelektryfikowane o niskiej frekwencji najlepszy jest pesowski EN81. Mały i przede wszystkim elektryczny. Szkoda że ten pojazd nie sprawdza się na terenach górskich. P.S. trochę zeszliśmy z tematu. Może lepiej utworzyć temat poświęcony kursowaniu szynobusów na liniach zelektryfikowanych i przenieść posty tego dotyczące, żeby zachować porządek na forum :-P
24.12.2011, 14:38
Dyrektor marketingu Kolei Śląskich Adam Warzecha potwierdził w rozmowie z "Rynkiem Kolejowym" chęć zakupu 14 używanych pociągów za 17,2 mln euro. - Kupimy je ze środków wlasnych - zapowiedział. Koleje Śląskie poinformowały w dzienniku urzędowym UE o chęci dokonania zakupu bez przetargu ze względu na krótki czas dostępności oferty - tylko do 10 stycznia. Czternaście dwuczłonowych spalinowych zespołów trakcyjnych ma kosztować 17 220 000 euro. Skąd spółka ma pieniądze na zakup? - Pojazdy chcemy kupić ze środków własnych - oznajmił Adam Warzecha. Wykluczył finansowanie zakupu przez Urząd Marszałkowski, jak i zwrócenie się z wnioskiem o dofinansowanie zakupu ze środków unijnych.
http://www.rynek-kolejowy.pl/29702/Kole ... niedzy.htm
,,Pociąg nicości, wsiąść łatwo, wysiąść już trudniej"
Pozdrowienie od Grzegorza
24.12.2011, 19:50
Adams napisał(a):Na terenach nizinnych na linie zelektryfikowane o niskiej frekwencji najlepszy jest pesowski EN81. Mały i przede wszystkim elektryczny. Szkoda że ten pojazd nie sprawdza się na terenach górskich.Dlatego tam najlepiej sprawdziłyby się VT627.
Jaro
24.12.2011, 21:05
@ET40
Jaromirze, chodzi ci o te SZT, jakie mają KM czy staruszki SA110 :? Moim zdaniem dobrym taborem na te linie jest Scandia/Uerdingen MRD. Dwa mocne silniki, dobre na kręte linie górskie (cieszynka, małyszówka), do tego niezła Vmax - 130 km/h albo Y-tog (Vmax 80 km/h), który powinien być eksploatowany na linii Tychy-Bieruń
24.12.2011, 23:03
Y-tog? Czy ty wiesz o czym piszesz? Ten pociąg ma problem z pokonywaniem wzniesień na niektórych trasach w kujawsko-pomorskim, a nie są to trasy górskie!
Jaro
|
Podobne wątki… | |||||
Wątek: | Autor | Odpowiedzi: | Wyświetleń: | Ostatni post | |
Koleje Śląskie kontra pasażer | Adams | 17 | 10 138 |
02.05.2023, 15:27 Ostatni post: Adams |
|
Koleje slaskie | michal 84352 | 0 | 6 927 |
21.11.2021, 18:29 Ostatni post: michal 84352 |
|
Koleje Śląskie: rower za darmo na niektórych trasach | kazio | 2 | 3 309 |
21.07.2016, 08:48 Ostatni post: kazio |
|
Koleje Śląskie z ofertą w Beskidy | kazio | 0 | 2 817 |
22.06.2016, 10:34 Ostatni post: kazio |
Użytkownicy przeglądający ten wątek: |
16 gości |